Wpis z mikrobloga

Myślę o wakacyjnym 3, 4-dniowym wyjeździe ze swoją szosą na pozwiedzanie co ładniejszych tras.
Założenia:
- trasy do 100 km
- dobra nawierzchnia, widoki dodatkowym atutem
- możliwość zrobienia pętli
- codziennie mogę zmieniać lokalizację (do godziny jazdy samochodem)

Jestem z centrum więc w miarę będę mógł wszędzie dojechać.

Możecie coś polecić?
2 lata temu byłem na Velo Czorsztyn, przepiękna trasa, jeśli znacie podobne perełki to chętnie sprawdzę.

#szosa #rower
  • 15
@Idaho59: a ja z Kaszubami mam najgorsze wspomnienia akurat. Przejeździłem nie dużo, bo tylko 500-600 km, ale asfalty kiepskie i najdramatyczniejsi kierowcy w Polsce. I nie mówię tu o Kaszubach w sensie okolice Trójmiasta tylko tych niewielkomiejskich.
Natomiast super, że Ci się podobało.

@kalafior99215
Co do Opa, to bierz południe polskie przy granicy z Czechami, szczególnie polecam Sudety. Natomiast Beskid Śląski tez super. Oczywiście rób pętle z górkami po stronie czeskiej.
@grap32: @Idaho59 do tego nalezy doliczyc jeszcze wspaniale tarki, ktorych na Kaszubach dostatek ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja jezdzilem na 35c i na kazdej tarce mialem ochote wyrzucic rower do rowu

generalnie imo super region, jest tam naprawde ladnie, ale trzeba miec duzo samozaparcia

@kalafior99215 Kotline Klodzka polecam, asfalty miejscami marne, ale wynagradzaja to widoki. a do tego blisko Czechy, w ktorych wszystko jest lepsze ;)

https://hopcycling.pl/kotlina-klodzka-rowerem/
@andrzej9000: oj pamiętam jak na taką tarkę na gravelu wjechałem, to było z 5 km, ale ja pierdzielę do teraz pamiętam, natomiast jeżeli chodzi o szosę ja głównie jeżdżę w promieniu 100km od Kartuz i tam są naprawdę fajne, gładziutke asfalty o małym ruchu