@Szemiques: Większość banków już nie oferuje możliwości refinansowania kredytu opartego o stałe oprocentowanie na zmienne. Wyjątkiem (jeszcze) jest Pekao, a to chyba i tak stan na zeszły tydzień.
@notBart: W uproszczeniu w przypadku bekowicza, to przez 5 lat społczeństwo dopłaca różnicę między stałym oprocentowaniem a 2%, czyli przeważnie to będzie ok. 5% dopłaty. Potem bank jeszcze raz ustala stałą stawkę oprocentowaina na kolejne 5 lat i społeczeństwo dopłaca róznice między tym oprocentowaniem a 2%.
@cudzylogin ale pyt jest stale czy zmienne i w domyśle wydaje mi się że koledze chodziło o refinans stałe na zmienne. Oczywiście to tylko mój domysły ale wg mnie taki był sens.
@PiczaBociana: ja celuję w stałe bo wtedy gorzej już nie będzie. Przez 2 lata budowy zapłacę 30k odsetek za kolejne transze a potem w zalezności od tego jaka będzie sytuacja nadpłacę i/lub zrefinansuję na niższy procent. I tak będzie trzeba zostawić bankowi trochę kasy, przy stałym to ja mogę decydowac ile tego będzie.
@PiczaBociana: Ja zamierzam wziąć stałe, jak koszty finansowania spadną to zrefinansować, osiągnąć minimum, i trzymać. Tylko tak jak tu piszą, nie da się przejść wtedy na zmienne (pytanie po co to komu).
Wróżenie z fusów ale raczej będą chcieli utrzymać stosunek pln do euro i jeśli obniżą stopy to złotówka sie osłabi chyba że nasza gospodarka jakoś przyspieszy w stosunku do europejskiej ale raczej teraz wydatki zbrojeniowe, socjal itp więc wątpie żeby stopy obniżyli. Jednak często warto robić na odwrót logice więc ja bym brał dziś akurat na zmiennych.
Mireczki, trzymajcie kciuki za moją Żonkę, właśnie jedziemy na przeszczep serca. Lubię tą społeczność bo obcuje z Wami już wiele lat, a o tej porze nawet się nie mam komu wygadać.
#kredythipoteczny #kredyt #nieruchomosci #budowadomu