Wpis z mikrobloga

Badanie raczej, póki co, w ramach obiecującej ciekawostki, bo przeprowadzone jedynie na 19. kobietach po menopauzie, ale warte przeczytania i zapoznania się, a dla naukowców na pewno do powtórzenia na lepszej próbie reprezentatywnej, bo wygląda na to, że czekolada mleczna, mimo dodatku cukru, potrafi obniżać poziom glukozy.

Badanie:
https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34164846/

Artykuł dot. badania:
https://faseb.onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1096/fj.202002770RR

Skrócony (bardzo) tekst na podstawie artykułu, napisany w bardziej przystępnej formie:
https://blog.insidetracker.com/chocolate-improve-body-composition-blood-sugar-gut-health

Fragment tekstu z tłumacza:

Czekolada miała nawet wpływ na uczestników na poziomie biomarkerów. Czekolada mleczna znana jest ze stosunkowo dużej zawartości cukru, szczególnie w porównaniu z czekoladą gorzką. Pomimo zawartości cukru, badanie to wykazało, że zjedzenie mlecznej czekolady rano faktycznie obniżyło poziom glukozy we krwi na czczo o 4,4% w porównaniu z grupą kontrolną. Ten smaczny przysmak przyczynił się również do korzystnych zmian w mikrobiomie jelitowym. Zarówno poranna, jak i wieczorna przekąska czekoladowa wiązała się ze zwiększoną różnorodnością drobnoustrojów, co wskazuje na dobre zdrowie jelit. Co więcej, czekolada powodowała większą liczebność promieniowców (zazwyczaj dobrych bakterii jelitowych) i niższą obfitość Firmicutes (zazwyczaj złych bakterii) w jelitach. Spożywanie czekolady w nocy wiązało się również z wyższym stężeniem krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych (SCFA), co pozytywnie wpływa na mikrobiom jelitowy.


Co prawda zanotowano zwiększenie utleniania lipidów o 25.6% wśród osób spożywających czekoladę rano, ale można to wytłumaczyć tym, że utlenianie lipidów jest związane z utratą wagi (organizm utlenia tłuszcz, by pozyskać energię), co miało miejsce w trakcie badania u osób spożywających czekoladę (talia w dół o 1.7%).

To jest dość obiecujące, możliwe, że przyszłe badania pokażą, że czekolada, mimo cukru, może być jeszcze bardziej zdrowa niż nam się wszystkim wydaje.

Wcześniej wrzuciłem też film, w którym dr William Li mówi, że osoby pijące gorącą czekoladę mają dwukrotnie więcej komórek macierzystych od innych.

Jeszcze na koniec ciekawostka bez linka. W jednym z podcastów David Sinclair, który bada procesy starzenia i próbuje wraz ze swoim zespołem w laboratorium odwrócić procesy starzenia (z sukcesem), powiedział na jednym z filmów, w którym wystąpił, że warto by było zbadać wpływ czekolady na organizm, bo któregoś dnia wypił gorącą czekoladę i spodziewał się ujrzeć na swoim pomiarze glukozy mocny skok glukozy, ale ten nie dość, że był lekki, to jeszcze szybko się wyrównał.

#czekolada #slodycze #jedzenie #zywnosc #zdrowazywnosc #badania #gruparatowaniapoziomu #ciekawostki #zdrowie #biologia
  • 6
@chlodna_kalkulacja: Co nie zmienia faktu, że lepiej rzadko po nią sięgać, a nie jeść dużo, bo przecież glukozy nie wywali. Mimo wszystko cukier biały to trucizna, a ona ma go trochę. Takie badanie żeby uspokoić grubasów odrobinę xD

któregoś dnia wypił gorącą czekoladę i spodziewał się ujrzeć na swoim pomiarze glukozy mocny skok glukozy


A to już głupie jest, przecież dodając kakao i erytrytolu do mleka/wody jest to samo, tylko zdrowsze.
@Piks0n: Cukier to trucizna, jeśli jest go nadmiar w postaci glukozy w krwiobiegu. Jeżeli kakao by miało jakieś działanie, które ten proces reguluje i sprząta, wypychając ją (glukozę) do jelit, to by wcale nie było uspokojeniem grubasów tylko realnym działaniem. Trzeba tylko to dobrze zbadać. Erytrol jako zamiennik cukru sprawdza się, ale nie każdy go lubi. Ja niestety wyczuwam ten smak tępej słodyczy, pikanterii i chłodzenia w ustach podobnego do mięty,