Wpis z mikrobloga

Dlaczego niektórzy ludzi są tacy edgy i mówią "ja to nienawidzę ludzi", jakby to był jakiś flex, a nie coś niepożądanego? Ja kocham poznawać nowych ludzi, poznawać ich historię i uczyć się od nich. Oczywiście, nie raz zostałem skrzywdzony przez drugą osobę - zresztą, jak większość z nas, ale to trochę, jak obrażanie się na gitarę, bo podczas drugiego dnia nauki, nie umiesz zagrać solo ze Stairway to Heaven (czy cokolwiek, nie wiem, nie znam się).

Też kiedyś miałem takie podejście, ale odkąd zacząłem otwierać się na innych ludzi, to wszystko jest prostsze, milsze i łatwiejsze - pomimo tego, że niektóre przeszkody, które stają mi na drodze, są większe niż kiedyś.

Co Wy o tym myślicie Mirki? Bo zakładam też, że to może ja jestem w błędzie.
  • 8
@n1c3:

- Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak
via Wykop
  • 1
@Iorem_ipsum: Edgy odnosi się do osób, które próbując być "twarde", a co za tym idzie i fajne, dlatego mówią takie rzeczy, które na pierwszy rzut oka wydają się stać w przeciwieństwie do mainstreamu. Nie wiem, czy wystarczająco Ci wytłumaczyłem? Bo jakbym znał takie określenie po polsku, to pewnie bym go użył.

A flex, to po prostu popisywanie się. "Spójrz na mnie, jaki jestem kozak. Ja to najlepiej pracuję samotnie, jestem wiesz,
via Wykop
  • 0
@LubieSzaszylkiZLublina: Och, myślałem, że próbujesz powiedzieć, że flex odnosi się do popisywania się, jeżeli chodzi wyłącznie o mięśnie. Nie wiedziałem, że wstawiłeś etymologię słowa, jako taką ciekawostkę. Sorki. :)