Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć,

pytanie pewnie się pojawiło milion razy, ale zapytam jeszcze raz bo nie umiałem znaleźć konkretnej odpowiedzi.

Jak znaleźć/poznać dziewczynę będąc nieśmiałym gościem?

Trochę o mnie. 23 lata, studiuję zaocznie na uczelni prywatnej, w tygodniu pracuję. Nie mam znajomych, kiedyś miałem kolegów w klasie ale wszystko się rozpadło jak skończyła się szkoła. Na studiach integracji nie ma. Większość to ludzie którzy są ode mnie starsi o ponad 5 lat, mają swoje rodziny i na uczelnię przychodzą tylko po to żeby zrobić co trzeba i szybko do domu. Nie jestem też przebojowy, nie umiem „porywać tłumów”. Jestem tym cichym dzieckiem co w szkole zawsze siedział sam w ławce (mimo że pozostali siedzieli w parach).
W pracy też nie bardzo jak poznać bo wszyscy starsi a kobiet nie ma (taka branża).

Wygląd? Zwyczajny. Nie za wysoki, nie za niski, chodzę na siłownię żeby wyrobić sobie figurę i mięśnie. Ktoś gdzieś napisał, że można poznawać dziewczyny na siłowni, ale nie udało mi się. Za każdym razem kiedy widzę jakąś to albo ma słuchawki albo nie wiem jak zagadać.
Poza tym siedzę w domu więc trochę czasu na poznawanie mam. Próbowałem też na Tinderze kilka razy i za każdym razem wracałem z podkulonym ogonem bo nie dostawałem praktycznie żadnych wiadomości czy likeów. Raz na jakiś czas „wpadało” coś ale żadnego odzewu. Mój rekord to 20 likeów, 4 pary i 1 wiadomość. Przy czym ta jedna wiadomość skończyła się po tym jak zapytałem pannę jak ma na imię pies ze zdjęcia które miała w profilu.

#problem #zwiazki #pytanie



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 29
  • Odpowiedz
@mirko_anonim Cierpliwość i wytrwałość. Rób swoje - siłownia, praca, studia. Na tym nie stracisz. A Tinder jest jak łowienie pereł w metinie - w końcu coś wpadnie. Ja trzy lata tam byłem zanim poznalem moją dzisiejszą narzeczoną :)
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: ja jestem z pogranicza boomerow i millenialsow, i co się w dzisiejszych czasach odwala to sam nie wiem jak się w tym odnalezc. Za mojego pokolenia byla jedna gora trzy randki i decyzja o związku z którąś z tych osob. Na tinderze mimo 8k lajków żadna rozmowa się nie klei, po kilkudziesięciu ghostingach tak samo się odechciewa sprawdzać dalej jak przy braku par

Ostatni raz jak byłem w klubie (między
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): Cześć, jestem 10 lat starszy od Ciebie, więc teoretycznie mam trudniej, ale ciągle poznaje wiele nowych koleżanek, więc Ci podpowiem:

1. Odinstaluj wszelkie aplikacje randkowe, to najgorsze miejsce do poznawania NORMALNYCH ludzi
2. Chodzisz na siłownię

Ktoś gdzieś napisał, że można poznawać dziewczyny na siłowni, ale nie udało mi się. Za każdym razem kiedy widzę jakąś to albo ma słuchawki albo nie wiem jak zagadać.


Ja poznałem mnóstwo
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 1
Anonim (nie OP): Jeśli ludzie obojga płci nie lubią z tobą przebywać to skąd pomysł, że jak ograniczysz pulę o połowę i dodasz do wymagań sypianie z tobą to będzie łatwiej? Popracuj nad tym, żeby ludzie w ogóle lubili twoje towarzystwo, jak jesteś introwertykiem to pomyśl nad spotkaniami kręcącymi się wokół planszówek/quizów, nie żeby spotkać dziewczynę, ale żeby nabyć obycia z ludźmi, ogarnąć jakichś znajomych, nauczyć się jak rozmawiać, żeby ktoś
  • Odpowiedz
Co z tego że ma słuchawki? Podchodzisz, pokazujesz że chcesz pogadać, to ona zdejmuje słuchawki i już możesz mówić. Nawet dosłownie wczoraj tak zrobiłem do jednej nowej dziewczyny na siłowni, też miała słuchawki i nic nie słyszała. Co to za wymówka w ogóle że ma słuchawki?


@mirko_anonim: no nie wiem, ludzie z reguły chodzą na silownie zeby cwiczyc a nie na pogaduchy\

strasznie mnie #!$%@? jak ktoś do mnie podbija i
  • Odpowiedz
@OmgLolWtf: no mnie ochroniarz w podobny sposób objął za plecy gdy kazał mi wyjść i pokazał drogę do szatni i nie zrobiłem dramy z tego tytułu. A jak wy zoomerzy w dzisiejszych czasach doprowadzacie do dotyku? Pytacie wprost ej mogę cię objąć czy jak bo serio nie rozumiem tego pokolenia. Bo za moich czasów gdy dziewczyna wygląda na zainteresowaną tobą to tak się robilo niby żeby gadać z bliska bo jest
  • Odpowiedz
@pywc jak jest zainteresowana to jakoś samo z siebie wychodzi, z Twojej historii wynika że chyba niezbyt była skoro aż zawołała ochronę ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
A jak wy zoomerzy w dzisiejszych czasach doprowadzacie do dotyku?


@pywc: musisz być przystojny, mieć najmniej 180cm wzrostu i kratę na brzuchu. Jak nie to masz problem, jak masz (czyli należysz do top 10%) to sobie kogoś znajdziesz i możesz forsować dotyk. Dzisiaj ponad 1/4 facetów do 30ki to prawiczki.
Pandillero - >A jak wy zoomerzy w dzisiejszych czasach doprowadzacie do dotyku? 

@py...

źródło: kan5bvz6kjz81

Pobierz
  • Odpowiedz
@OmgLolWtf: Wytłumacz mi jak autistykowi co to znaczy że Naturalnie wychodzi zamieniłem z nią parę słów podeszła do mnie przy barze potem nastąpiło to co pisałem i nagle jakby jej niemalże wsadził jej rękę w spodnie. Ja rozumiem że czasem można źle odczytać czyjes niewerbalne sygnały ale chyba druga strona powinna mieć tego świadomość i jakoś to zakomunikować a nie rozpętywać gówno burzę
  • Odpowiedz
@Frettka: No właśnie to jest wg mnie tragedia dzisiejszych czasów, że każdy tylko morda w telefonie, słuchawki na uszach, poker face i bez kija nie podchodź. Nie tylko dziewczyny, większość ludzi tak ma.
Na siłce nie zagaduj bo przychodze poćwiczyć
W kawiarni nie zagaduj bo przychodze pić kawe i przeglądać Insta
W sklepie nie zagaduj bo chce zrobić zakupy
W klubie nie podchodź bo chce potańczyć i sie pobawić
W autobusie
  • Odpowiedz
@HIMARS: no moim zdaniem trzeba właśnie odciąć się od internetu bo to tu siedzą ludzie najbardziej sfrustrowani ktorych 'strasznie #!$%@?ą' ludzkie interakcje. Trudno trzeba się pogodzić z tym że coraz częściej jakaś fretka będzie 'strasznie #!$%@?' ale alternatywą jest samotność
  • Odpowiedz
@HIMARS: w miejscach gdzie ludzie się spotykają żeby porozmawiać najlepiej, przy codziennych czynnościach ludzie mogą mieć w dupie dynamicznego normana i jego chęci do pogaduszek
  • Odpowiedz
@HIMARS: nie, nie i nie
nie po to płacę kupe hajsu za siłke, mam tylko 1h dziennie żeby poćwiczyć, i jeszcze by tego brakowało żeby mi jakiś random truł dupę i tracił czas

idź w weekend do baru/pubu, nigdy nie miałam problemu żeby ktoś mnie zlał/nie chciał gadać

ludzie w tygodniu są zabiegani i próbują wykorzystać dzień na 100% żeby wszystko ogarnąć, mają swoje życie i w dupie randomów szukających pogawędki
  • Odpowiedz
poznaje wiele nowych koleżanek


@mirko_anonim: no ok, ale co to dokładnie znaczy - bo zagadać babkę w sklepie o ceny artykułów albo o ruch w biznesie albo laskę na siłce o to jak jej idzie to każdy umie

tylko, że nic z tego nie wynika to jest zwykły small talk - babka odpowiada, bo tak wypada i chce być miła

przekucie tego na numer, kawę, randkę. sex i związek to jest
  • Odpowiedz