Wpis z mikrobloga

Rozprawa sądowa. Do barierki w roli świadka podchodzi blondynka. Po przedstawieniu się i okazaniu dowodu osobistego blondynka mówi:

-Wysoki Sądzie, ten człowiek zrobił to na 100%

-W takim razie poproszę dowody.

Blondynka zaczyna rozglądać się z paniką po sali. Nagle nie wytrzymuje i zaczyna płakać. Sędzia na to:

-Co się stało?

-Bo chodzi o to... No bo...

-Niech pani wreszcie mówi!

-Bo ja nie umiem pływać

#suchar #sucharjakchuj
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach