Wpis z mikrobloga

Pijcie ze mną kompocik, dzisiaj obchodzę #urodziny, wczoraj zostawiła mnie moja kobieta, bo biznes się zawalił i ostatnie miesiące musieliśmy żyć trochę skromniej, ale nadal godnie. Widocznie tej świni to nie wystarczało, gdyż po jej rzeczy przyjechał dziś nowy gach - trochę zrobiło mi się szkoda tego szczurka, bo widząc co robi ta wywłoka nadal bierze ją pod swój dach. Krzyż na drogę. Ja z racji moich 37 urodzin i tego, że dzisiaj są walentynki zamierzam spędzić miło czas, ale nie mam nic przeciwko towarzystwu, dlatego też jeśli jakiś mirek/mirabela (tylko nie kwaśna) w #warszawa mnie znajdzie to stawiam mu kolację i parę drinków #rozdajo #walentynki. #pokazmorde dla atencji, proszę o miłe życzenia, bo już coraz bliżej do czarnego worka.
Panitsch - Pijcie ze mną kompocik, dzisiaj obchodzę #urodziny, wczoraj zostawiła mnie...

źródło: IMG_3772

Pobierz
  • 63
@Panitsch: ps. ta "wywłoka" przez X okres czasu była twoją laską, więc to też trochę świadczy o tobie ;)
ale faktycznie tupet to ma... szybko się pocieszyła.
@Panitsch: widać, że było pitę, ale mnie to nie dziwi - solidny powód.
Wypij ile trzeba ale akcji nie odwalaj, będzie dobrze.
Lepiej że #!$%@?ła teraz, niż z dzieciakami waląc alimony i z połową majątku.
To trochę jakby Cie nie wpuścili na Titanica: niby szkoda ale w dłuższej perspektywie - wygryw.