Wpis z mikrobloga

@Morthgar: W sumie trudno porównać ilość zebranego światła, bo nowsze było robione innym obiektywem (Sigma 14, starsze Samyangiem 24). Podczas obróbki starałem się dopasować jasność Drogi Mlecznej.
@Luck_89: Tak na chłopski rozum to pewnie w momencie robienia jednego jak i drugiego zdjęcia ziemia była w innym miejscu względem środka galaktyki stąd drogę mleczną na jednym widać na prosto, a na drugim w zakrzywieniu.


@Morguliusz: na pewno była w innym miejscu, ale rok galaktyczny trwa około 250 mln lat, pięć lat różnicy w takiej skali to żadna różnica
kurła, skoro jesteśmy w drodze mlecznej to skąd foty spoza???? xdd


@midnight: Droga Mleczna tworzy na niebie zamknięty pełny pas, co oznacza że jesteśmy w jej wnętrzu. Na zdjęciu widać jedynie jej połowę, czyli 180 stopni. Z oczywistych względów, reszta jest pod horyzontem
@namrab: Widać też jak bardzo przesunęliśmy się w stosunku do centrum galaktyki od 2019 roku. Wcześniej prawie na wprost, teraz wyraźnie lekko pod kątem w stosunku do centrum.
@namrab jak zobaczyłem najpierw domy do góry nogami to pomyślałem że z żartem zdjęcie „bo półkula południowa” ::) a potem patrzę i domu na dole.. :( Zdjęcie i tak zajebiste. Serio to aż tak jest widoczne? Zajebista sprawa
@nowicjusz22: Jasne! Im bliżej letniego przesilenia tym Słońce mniej schodzi pod horyzont i noce są jaśniejsze, co utrudnia obserwację Drogi Mlecznej. W czerwcu i lipcu (nie pamiętam do którego) nie występuje nawet tak zwana 'noc astronomiczna' i niebo przez całą noc pozostanie nieco jasne - szczególnie na północy. Nazywa się to "białymi nocami". Z jednej strony szkoda, bo właśnie latem Droga Mleczna jest wysoko nad głową i ładnie się prezentuje, patrząc
@namrab:

Układ Słoneczny nie zmienia swojego położenia w galaktyce w zauważalny sposób. Gwiazdy zmieniają powoli swoje względne pozycje na niebie, ale trwa to tysięce lat.


@cepheus:

na pewno była w innym miejscu, ale rok galaktyczny trwa około 250 mln lat, pięć lat różnicy w takiej skali to żadna różnica


Nie no... To jasne przecież. Mi chodziło bardziej o efekt jak na zdjęciach poniżej gdzie z punktu widzenia obserwatora na ziemi,