Wpis z mikrobloga

#podatki #pieniadze Jeśli część podatku dochodowego - 38,34% trafia do władz lokalnych, a reszta do władz centralnych to czy w Polsce nikt nie chce się skusić na to aby na szczeblu lokalnym zwracać swoim obywatelom część podatku dochodowego w zamian za zameldowanie się i rozliczanie podatków w tym miejscu?

Nic tylko znaleźć jakąś wiejska gminę na zadupiu, zaoferować zwrot 30% dochodowego i zapraszać i zasiedlać pracowników zdalnych. Może nawet jakiś projekt online - kupić nieruchomość, zameldować w niej tysiące osób, wystartować na wójta gminy i rozdzielać dochodowy między swoich. No #!$%@? wydaje się niegłupie.

Gmina Krynica Morska ma tylko 1400 osób. Niech 1000 ma prawa wyborcze z czego głosuje max 600 osób. Skrzyknąć się w 1000 osób i można przejąć taka gminę. Można nawet dalej taki projekt pociągnąc i próbować rozwijać taka gminę i reklamować jako idealne miejsce dla cyfrowych nomadów.
Czekolatka - #podatki #pieniadze Jeśli część podatku dochodowego - 38,34% trafia do w...

źródło: temp_file3629299465899769175

Pobierz
  • 2
@Czekolatka: w niektórych miejscowościach część tej kasy trafia do ludzi jako na przykład wyprawki dla dzieci.

Z drugiej strony coś takiego jest nierealne, z tych 4% nie utrzymasz dróg, przedszkola, służb odśnieżania itp.

Dodatkowo pamiętaj, że dużo zdalnych to IT. Sporo w IT to ryczałt. A ryczałt nie trafia do lokalnej gminy tylko do budżetu centralnego.