Wpis z mikrobloga

Dźwięki w filmach powinny być nagrywane na kilku ścieżkach tak jak w grach i każdy powinien mieć możliwość ustalania głośności dialogów, efektów, otoczenia itp. według uznania...

#!$%@? mnie gdy oglądam film i nagle efekty #!$%@?ą 100% głośniej, przecież to jest jakaś patologia #!$%@?, ściszam głośność to po chwili ledwo słyszę dialogi. Powodzenia jak ktoś lubi odpalić sobie film przed snem albo do snu, zaraz zacznie się strzelanina albo #!$%@? długopis na podłogę i się budzisz bo przecież ten efekt jest tak zajebisty że muszą go słyszeć sąsiedzi w całym bloku.

#film #filmy #takaprawda #zalesie #gry #patologiazmiasta
Lesrley - Dźwięki w filmach powinny być nagrywane na kilku ścieżkach tak jak w grach ...

źródło: audio

Pobierz
  • 30
Powodzenia jak ktoś lubi odpalić sobie film przed snem albo do snu, zaraz zacznie się strzelanina albo #!$%@? długopis na podłogę i się budzisz bo przecież ten efekt jest tak zajebisty że muszą go słyszeć sąsiedzi w całym bloku.


@Lesrley: z d problem. Jak ogladasz przed snem to nie dziwne ze sie rozbudzisz, a jak nie chcesz przeszkadzac innym to kup sluchakwi
@programista15cm: To nie jest z dupy problem, jeżeli przez cały film trzeba siedzieć z pilotem w łapie, bo jak gadają to musisz pogłośnić żeby w ogóle słyszeć o czym mówią, a jak jest moment akcji to tynk ze ścian odpada bo tak napierdziela basem.
Nie po to mam głośniki, żeby mi głowa cierpła od trzymania na niej słuchawek podczas oglądania filmu. Ale jednocześnie nie chcę, zamiast skupić się na oglądaniu filmu
@Lesrley można wrzucić do Audacity, puścić normalizację i powinno być ok.

Powinni dodać do aplikacji do odtwarzania możliwość takiego automatycznego dostosowania.
@Akuzativ94: Nie mówię, że włączam sobie film do spania. Ale czasem puszczę sobie już późno wieczorem film, i oglądam aż nie padnę. To jednak wolę sobie spokojnie przyciąć komara, niż być budzonym przez rozwaloną na maksa muzykę, mimo że 2 minuty wcześniej był fragment dialogowy to nie było ich nawet słychać.
Odbijając piłeczkę, siodełko rowerowe nie będzie mi nagle wrzynać się w tyłek, bo najechałem na nierówności na drodze.
@Lesrley Problem wynika z tego że udzwiekowienie filmów jest robione pod kina, dźwięk przestrzenny. Następnie taki materiał trafia do człowieka który wciska preset "zrob wersję TV" i maszynka mixuje ścieżki. Składa L z Ls R z Rs dobija C i mamy to co mamy. Jak film trafią do osoby myślącej to poziom Ls i Rs jest zbijany do tego stopnia by po zmixowaniu nie było takiego gównianego efektu. Obecnie królują automaty i
@Lesrley:

Mastering muzyczny:
Musimy zmiksować wszystkie instrumenty i wokal tak, żeby w trakcie trwania utworu nie trzeba było go ściszać ani podgłaśniać, a potem poprawimy poziom głośności, żeby pasował do innych piosenek na Spotify. Musimy też pamiętać, żeby ten sam plik mp3 brzmiał dobrze niezależnie od tego czy ktoś go słucha na drogich słuchawkach aufiofilskich, na radiu w samochodzie czy na kiepskim głośniku smartfona.

Mastering filmowy:
#!$%@? #!$%@? bęc
@Majkel2008: żeby było śmieszniej to powinno być odwrotnie. Obecnie płyty są masterowane #!$%@? (chociaż odrobinę się poprawiło) i strzelałbym do #!$%@?ów odpowiedzialnych za to, że wszystkie instrumenty są na podobnym poziomie głośności co totalnie zabija dynamikę i na początku daje efekt wow bo wszystko głośne, ale na dłuższą metę męczy i jest nienaturalny (tzw. loudnes war). Podobny poziom głośności na spotify to można jednym kliknięciem ustawić i tak.
@Lesrley Kiedyś widziałem na niektórych firmach lub serialach (nie pamiętam już) na Amazon Prime w przypadku ścieżki EN był wariant oryginalny i dwa dodatkowe z różnymi poziomami głośności
@mk321: W odtwarzaczach (np. VLC) można włączyć filtr audio, który nazywa się bodaj "kompresja głośności". W uproszczeniu - filtr robi za Ciebie to co Ty musiałbyś robić pilotem, czyli zwiększa głośność gdy jest cicho, i zmniejsza gdy robi się głośno. Ulubiony filtr producentów reklam w telewizji.