[heater]

Jak sobie wyobrażacie niebo? Dosłownie, jak wygląda świat, czy jest biały i w chmurach, czy bardziej przypomina Eden? #chrzescijanstwo #katolicyzm #kiciochpyta #religia

[mniejmniejest]

@heater: nie wyobrażam sobie

[miszczu90]

@heater:

[hoszin]

@heater: jeśli by istniał to chyba bym chciał zęby przypominał ogród, późną wiosną gdzie wszystko kwitnie.

[kubako]

@heater każdy wierzący wyobraża sobie inaczej.

I oczywiście nie przeszkadza to im uważać, że wierzą w to samo co ich współwyznawcy. Oraz, że jest to jasne, oczywiste, spójne i wiarygodne xd

[Adom007]

@heater: nawet spoko pytanie ale ciężko jest sobie wyobrazić skoro to przekracza nasz umysł, zawsze będziemy porównywać do czegoś co już słyszeliśmy/widzieliśmy... a Pismo mówi:

„...Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy Bóg przygotował tym, którzy Go miłują...”

[morgiel]

@kubako: co do wiarygodności możesz sobie uważać jak chcesz ale czemu niby to że każdy wierzący wyobraża sobie niebo inaczej jest niespójne? biblia nie mówi jak dokładnie wygląda niebo nie rozwija tematu więc najwyraźniej ta wiedza nie jest nam potrzebna, ważniejsze jest by wiedzieć że coś takiego będzie a nie jak wygląda, niech sobie każdy wyobraża jak chce :d

[kubako]

@morgiel: Po pierwsze z definicji, jeśli każdy sobie wyobraża coś innego, to nie jest to spójne.

Po drugie, skoro każdy sobie coś tam wyobraża, wspomagane przez mniej lub bardziej oficjalne nauki na ten temat, analizy, interpretacje pisane przez teologów, księży, mnichów, pastorów i wszelkiej maści innych religijnych myślicieli, to wygląda na to jednak, że taka wiedza jednak jest ludziom potrzebna, a jej brak rodzi właśnie to o czym piszę -

[morgiel]

@kubako: to że ludzie chcą wiedzieć i sobie o czymś dyskutują nie znaczy że Bóg ma jakiś obowiązek ich o tym informować, Bóg powiedział że jest prawo i że kto w niego wierzy to pójdzie do miejsca dobrego dla człowieka a mniej ważnych detali dowiesz się na miejscu, możesz sobie uważać o tym co chcesz ale nie ma tu sprzeczności

[bigos555]

sobie wyobraża coś innego

@kubako: I być może, dla każdego będzie to co innego. Wtedy znowu jest "spójne".

[kubako]

@morgiel: nie mówię, że jest w tym sprzeczność, tylko, że brak w tym spójności.

Dam ci bardziej wyrazisty przykład - piekło.
Są chrześcijanie, którzy wierzą w dosłowność ogni piekielnych, nawet dosłownie wymyślają nigdzie w Biblii nie podane szczegóły tego jak męczeni będą grzesznicy w zaświatach.

Są chrześcijanie, którzy widzą piekło jako wieczne oddzielenie

[kubako]

I być może, dla każdego będzie to co innego.

@bigos555: Może, ale to trochę nie za bardzo poparte jest czymkolwiek poza chciejstwem bigosa na wykopie ;) W każdym razie w biblii chyba zapomnieli o tym wspomnieć, ale nie czytałem aż tak wnikliwie.

Poza tym problem jest taki, że tak naprawdę nikt sobie nie wyobraża nieba. Ludzie mają jakieś mgliste nieokreślone wyobrażenie, ale jak się zacznie zastanawiać nad szczegółami, to to

[morgiel]

@kubako: tyle że dalej pomijasz jedną rzecz, może Bóg nie chciał aby informacja o tym jak wygląda niebo przeszła na świat? może to właśnie miało być nieodkreślone, tajemnicze i nieznane? może stwierdził że woli aby ludzie zajęli się życiem na ziemi, i nie zajmowali się głupotami i technikaliami nieba takimi jak kolory szaty anioła czternastego stopnia albo ile hektarów ma plantacja drzew na których rosną kiełbasy tylko zajęli się życiem

[morgiel]

@kubako: nie jestem w stanie zrozumieć co jest niespójnego w tym że ludzie mają inną opinie na temat tego jak wygląda życie wieczne, twoim zdaniem to że mają inną opinie na temat tego jak wygląda niebo unieważnia i czyni niespójnym to co jest napisane w biblii tej samej biblii która nie rozwija jakoś bardzo tego jak dokładnie wygląda życie wieczne a więc pozostawia pole do własnej wyobraźni w tym temacie

[kubako]

tyle że dalej pomijasz jedną rzecz, może Bóg nie chciał aby informacja o tym jak wygląda niebo przeszła na świat? może to właśnie miało być nieodkreślone, tajemnicze i nieznane?

@morgiel: Może. Przecież nawet temu nie przeczę.

może stwierdził że woli aby ludzie zajęli się życiem na ziemi, i nie zajmowali się głupotami i technikaliami tylko zajęli się życiem na

[morgiel]

Ogólnie to podsumowując religie uzurpują sobie posiadanie wiedzy o prawdziwej naturze rzeczywistości.

@kubako: nie koniecznie nie uważam że uzurpują sobie wiedze ale nawet jeśli to to że ktoś uzurpują sobie wiedze nie oznacza że odpowiedzą ci na wszystko zwłaszcza jeśli chodzi o dość mało istotne rzeczy z "rzeczywistości duchowej" życzę ci wszystkiego dobrego

[kubako]

@morgiel: oczywiście nie oczekuję odpowiedzi na wszystkie pytania, ale to czego ten brak odpowiedzi dotyczy i w jaki sposób jest uzasadniany, ma duże znaczenie dla wiarygodności danego światopoglądu

[bigos555]

nie za bardzo poparte jest czymkolwiek

@kubako: Przecież jest poparte, sam pisałeś, że ludzie różnie je opisują.

chciejstwem

[kubako]

Ono może mieć gigantyczną wartość

@bigos555: oczywiście, że może :) Ale też może nie ma wartości. Cała sprawa rozbija się zatem o jakieś wewnętrzne przekonania i oceny.

Ja mam na przykład przekonanie, że ludzie boją śmierci, więc wymyślają sobie, że ich życie po śmierci będzie nadal trwać. I w sumie nie mam nic przeciwko, mnie to bardzo ciekawi jak wygląda to naprawdę, ale ci ludzie zwykle dopytywani na temat szczegółów

[bigos555]

rozbija się zatem o jakieś wewnętrzne przekonania i oceny.

@kubako: To w zasadzie jak wszystko, czego się tylko dotkniesz.

Ja mam na przykład przekonanie, że ludzie boją śmierci, więc wymyślają

[kubako]

No ja mam zawsze spory sceptycyzm do szybkiego nazywania rzeczy sprzecznymi, czy "nielogicznymi". Pisałem o tym z resztą.

@bigos555: Pisałeś. A ja pisałem, że nazywam pewne rzeczy nielogicznymi, bo są. Żeby to rozstrzygnąć, trzeba by od ogólników przejść do omawania konkretnego przypadku, i ustalić czy to jest faktycznie błedna ocena na szybko, czy rzeczywiście ludzie o tym myślą ogólnymi hasłami, bez zastanowienia się nawet nad tym. Stąd gdy się jednak wniknie w te detale, wychodzą na jaw nielogiczności, sprzeczności i inne takie zjawiska.

Moim zdaniem rozmawia się w zasadzie o