Wpis z mikrobloga

Kumpel poznał dziewczynę na internecie z którą już pisze ponad 3 tygodnie, ona jest z innego miasta, on z innego, oczywiście widzieli się na kamerce itd i teraz najlepsze, są razem umówieni na spotkanie w przyszły weekend w JEGO DOMU, ja że swojej perspektywy uważam, że to głupota i zamiast umówić się gdzieś na mieście, w kawiarni, ogólnie tam gdzie są ludzie to ona się spotyka z nim w jego domu... #logikarozowychpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #logikanormika #zwiazki

Co Wy byście zrobili w takiej sytuacji i radzili kobiecie:

  • Uznali, że lepiej się spotkać na mieście 60.4% (81)
  • Wyjść ze strefy komfortu i spotkać się w domu 39.6% (53)

Oddanych głosów: 134

  • 13
@wakxam ja na pierwsze spotkanie z obecna dziewczyną też pojechalem do jej domu na caly weekend, nawet mnie tam samego zostawila na kilka h bo miala bierzmowanie kuzynki XDD
@wakxam: przecież 3 tygodnie pisania + rozmowa przez kamerki wystarczy, aby potwierdzić, że nie piszę z jakimś gangusem. w tej sytuacji spotkanie na mieście już nic nie da, bo co za problem podstawić słupa, aby przez jedno spotkanie udawał normalnego? zawsze jest jakieś ryzyko niestety, ale tutaj nic więcej się nie dało zrobić.
@wakxam @budzy: już wolę sobie zwalić konia, niż ryzykować że mi obca laska obrobi mieszkanie albo wciągnie mnie w jakieś problemy, typu dał mi narkotyki i mnie zgwałcił. Słowo przeciw słowu.
Za #!$%@? wafla nie spotkałbym się pierwszy raz po 3 tygodniach pisania z kimś we własnym mieszkaniu.