To uczucie, gdy jedyne opcje, aby sprawić by rodziły się dzieci to: Model chiński: Polegający na punktacji społeczeństwa. Przykładowo, nie masz dzieci to wraz z wiekiem doznajesz większego deficytu kredytu społecznego. Nie możesz brać pożyczek, nie możesz wykonywać poszczególnych zawodów/posiadać wyższego stanowiska, nie możesz nawet zatankować paliwa, bo masz za mało punktów społecznych. Po prostu jesteś trybikiem, bez większym praw. Model izraelski: Powrót do zasadniczej służby wojskowej dla obu płci, z wyłączeniem poboru dla ludzi posiadających co najmniej trójkę dzieci. Pobór mógłby się odbywać dla osób 30+, którzy nie posiadają dziecka do lat 2 lub nie będących w ciąży.
Wiem, że brzmi to totalitarnie, ale nie istnieje żaden skuteczny sposób by zwiększyć dzietność. Wiadomo, że poszczególne grupy np. bezpłodni byliby wyłączeni z w/w systemów, ale poza tym nic innego nie przychodzi mi do głowy. #demografia #dzieci #gospodarka #polska
@robert-kuzba: ale po co tak bohatersko walczyć ze zjawiskiem które jest globalnie dobre? Żyjemy na przeludnionej planecie. Tu trzeba depopulować a nie zwiększać dzietność.
@thorgoth: @wypok_wypok przeludnienie jest głównie w krajach, które mają wyż demograficzny Poza tym piszemy o Polsce, ew. Europie, gdzie trudno mówić o przeludnieniu. Przeludnienie jest wtedy, gdy nie ma przestrzeni życiowej i dystrybucja żywności sprawia kłopoty.
@robert-kuzba: Niska dzietność rozwiązuje nieistniejącym kompletnie wszystkie możliwe problemy, które mogłyby ich kiedykolwiek spotkać. To nie jest problem, to jest rozwiązanie problemów.
@robert-kuzba: model izraelski ok oddałbym jeszcze wyższy wiek emerytalny dla kobiet bez dzieci. Od przyszłego roku populacja świata ma zacząć spadać podobno
Niska dzietność rozwiązuje nieistniejącym kompletnie wszystkie możliwe problemy, które mogłyby ich kiedykolwiek spotkać.
@976497: np. przyszłe pokolenie starców, które będą utrzymywać młodzi?
no nie, przeludnienie jest wtedy gdy liczebność danej populacji obniża jakość życia na danym terenie.
@thorgoth: ubrałeś w inne słowa to samo co napisałem. Poza tym w jaki sposób obecna populacja obniżyła jakość życia w porównaniu z przedwojenną Polską, gdzie ludzi było mniej? Nawet za PRLu, gdy ludzi
przyszłe pokolenie starców, które będą utrzymywać młodzi?
@robert-kuzba: To nie jest problem dzieci, ale starców i systemu. Tych dzieci nie ma, więc to nie one są przyczyną tego problemu. Należy rozwijać automatyzację, robotykę i wzajemną pomoc, a nie zrzucać problemy na następne generacje.
@cptyossarian765: wydaje mi się, że spadek dzietności w krajach rozwiniętych nie jest przyczyną socjalizmu, a innej mentalności W Korei północnej masz większą dzietność niż w południowej, a jednak ciężko mówić o socjalizmie na południu. O Japonii nie wspomnę.
@robert-kuzba w Izraelu najwięcej dzieci mają ludzie całkowicie zwolnieni ze służby wojskowej - ultra ortodoksyjni Żydzi. A wszelkie modele jak chiński guano dadzą jeśli jest gigantyczna nadwyżka mężczyzn a kobiety mieszkają w wielkich ośrodkach miejskich i mają lepsze rozrywki niż reprodukcja.
@Togira_Ikonoka: I gdzie te nastolatki by pracowały? Tylko w gówno pracach typu macdonals, to z tego też się nie utrzymają xd. Już lepiej skończyć z kultem wyższego wykształcenia, gdzie pomimo kilku fakultetów robisz za nieco powyżej minimalnej xd
Od przyszłego roku populacja świata ma zacząć spadać podobno
@daretti877: populacja świata zacznie spadać za jakieś 70-80 lat, ale to głównie zasługa dzietności Afryki + wydłużania ludzkiego życia. Populacja Polski i krajów Europy soada już od kilku lat
Model chiński:
Polegający na punktacji społeczeństwa.
Przykładowo, nie masz dzieci to wraz z wiekiem doznajesz większego deficytu kredytu społecznego. Nie możesz brać pożyczek, nie możesz wykonywać poszczególnych zawodów/posiadać wyższego stanowiska, nie możesz nawet zatankować paliwa, bo masz za mało punktów społecznych. Po prostu jesteś trybikiem, bez większym praw.
Model izraelski:
Powrót do zasadniczej służby wojskowej dla obu płci, z wyłączeniem poboru dla ludzi posiadających co najmniej trójkę dzieci. Pobór mógłby się odbywać dla osób 30+, którzy nie posiadają dziecka do lat 2 lub nie będących w ciąży.
Wiem, że brzmi to totalitarnie, ale nie istnieje żaden skuteczny sposób by zwiększyć dzietność. Wiadomo, że poszczególne grupy np. bezpłodni byliby wyłączeni z w/w systemów, ale poza tym nic innego nie przychodzi mi do głowy.
#demografia #dzieci #gospodarka #polska
Żyjemy na przeludnionej planecie. Tu trzeba depopulować a nie zwiększać dzietność.
Poza tym piszemy o Polsce, ew. Europie, gdzie trudno mówić o przeludnieniu.
Przeludnienie jest wtedy, gdy nie ma przestrzeni życiowej i dystrybucja żywności sprawia kłopoty.
Zarówno ten kraj jak i ten kontynent są przeludnione
@976497: np. przyszłe pokolenie starców, które będą utrzymywać młodzi?
@thorgoth: ubrałeś w inne słowa to samo co napisałem. Poza tym w jaki sposób obecna populacja obniżyła jakość życia w porównaniu z przedwojenną Polską, gdzie ludzi było mniej? Nawet za PRLu, gdy ludzi
@robert-kuzba: To nie jest problem dzieci, ale starców i systemu. Tych dzieci nie ma, więc to nie one są przyczyną tego problemu.
Należy rozwijać automatyzację, robotykę i wzajemną pomoc, a nie zrzucać problemy na następne generacje.
W Korei północnej masz większą dzietność niż w południowej, a jednak ciężko mówić o socjalizmie na południu. O Japonii nie wspomnę.
Z resztą zostawianie 2 latka bez matki na rok czy więcej, to działanie na jego szkodę.
@robert-kuzba: zlituj sie dobry panie.
to ja już wole model kanadyjski, z ich gęstością zaludnienia
Przeludnienie to nadal żywy mit lat 50. i 60.
Daleko nam do przeludnienia
@daretti877: populacja świata zacznie spadać za jakieś 70-80 lat, ale to głównie zasługa dzietności Afryki + wydłużania ludzkiego życia. Populacja Polski i krajów Europy soada już od kilku lat