Wpis z mikrobloga

widzicie jakieś minusy takiego układu? dzisiaj spotykam się z fachowcem, który będzie musiał mi przenieść grzejnik (aktualnie znajduje się centralnie pod oknem) oraz dostosować wod kan pod takie rozmieszczenie sprzętów

trójkąt roboczy zachowany -> lodówka, zlew, zmywarka i piekarnik, a przy oknie jeszcze trochę blatu roboczego na przygotowanie

#mieszkaniedeweloperskie #remontujzwykopem #kuchnia
PanLodowegoOgrodu - widzicie jakieś minusy takiego układu? dzisiaj spotykam się z fac...

źródło: ukl

Pobierz
  • 37
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PanLodowegoOgrodu: Mi się ta alternatywa nie podoba. Zaburzony ciąg roboczy. Wyjmiesz warzywa, czy mięso z lodówki i musisz iść przez całą kuchnię do zlewozmywaka. I potem cofać się do płyty. Poza tym nie rozumiem trendu zlewozmywaka pod oknem. Będziesz musiał kupić specjalną składaną drogą baterię pod okno. A szyba okienna będzie wiecznie w kropelkach od wody. Jeśli nie masz założonego filtra do wody to krople będą zasychały z kamieniem.
  • Odpowiedz
@PanLodowegoOgrodu: pierwsze rozwiązanie ma dwie wady: zlew za blisko pionowej szafy/lodówki oraz piekarnik za blisko szafek przyokiennych - dojście tylko z prawej strony lub na wprost, słabo widzę wyciąganie pieczeni czy mycie piekarnika. Jak przyjdzie studzić ciasto z uchylonymi drzwiczkami, blokujesz dojście do trzech szafek w sumie.

Piekarnik powinien być w środku ciągu szafek.

Druga opcja jest lepsza, choć wolałabym zlew nieco jeszcze w lewo, jeśli to możliwe, bo osoba stojąca przy nim blokuje dojście do dwóch szafek na górze i paru na dole. No i dostęp do klamki okiennej będzie
  • Odpowiedz
@krystal_Tri_tapik: W pierwszej opcji jest trochę blatu na postawienie rzeczy z lodówki. Piekarnik faktycznie w nieco słabym miejscu (osobiście pomyślałabym nad zagospodarowaniem wysokiego słupka z mebli i zamontowaniem go na wysokości - na przykład obok lodówki).

Mialam w poprzednim mieszkaniu zlewozmywak pod oknem, #!$%@?ą szybę musiałam myć codziennie. Aktualnie mam zlewozmywak pod płytkami - wystarczy zetrzeć je raz na tydzień, są matowe, niczego na nich nie widać.
  • Odpowiedz
@inga: Blat przyokienny warto zrobić nieco szerszy od normalnego a na parapecie mieć jakieś roślinki.

Piekarnik na wysokości to jest w ogóle sztos, tyle że zabiera jedną szerokość blatu i w mniejszych przestrzeniach to nie styka, niestety.
  • Odpowiedz
@PanLodowegoOgrodu: jest spoko, ale jak chcesz wiecej miejsca zrob wystajace szafki pod sufitem (to sie chyba korona nazywa w slangu fachowcow) - bedzie wiecej miejsca a wyglada naprawde super, jesli jest w innym kolorze niz szafki ponizej
  • Odpowiedz
@krystal_Tri_tapik: @redempted @inga

problem jest też taki, że górę blatu max będe miał max na 90cm, a dół parapetu mam na 93cm. Musiałbym go wywalić i zrobić z materiału jak blat, a blat robię z konglomeratu kwarcowego, więc to będzie drogie i wcale nie wygląda aż tak dobrze

co do piekarnika w słupku.. myslałem o tym, ale właśnie szkoda mi blatu na to
  • Odpowiedz
Zaburzony ciąg roboczy. Wyjmiesz warzywa, czy mięso z lodówki i musisz iść przez całą kuchnię do zlewozmywaka. I potem cofać się do płyty.


a jeśli z lodówki wyciąga tylko rzeczy do odgrzania lub do zrobienia kanapek?

Będziesz musiał kupić specjalną składaną drogą baterię pod okno


bateria
  • Odpowiedz
@PanLodowegoOgrodu: w takim wypadku, piekarnik z prawej raczej a zlew z lewej. No i trochę blisko są siebie, to też nie najlepiej.

Blatu pod oknem na pewno bym nie ciągnęła w roli parapetu, to rzeczywiście nie wygląda. Ale poza tym, nadal wersja 2 wydaje się najprzytomniejsza... zakładam, że to nie dla singla jest i ze dwie osoby mają mieć w kuchni swobodę.
  • Odpowiedz