Aktywne Wpisy
Greensy +1
Podzielcie się waszym planem na dzień dzisiejszy lub jutrzejszy, co robicie produktywnego?
WillyJamess +48
HALVING NA BITCOINIE 2024 - LISTA OBECNOŚCI
Gotowi na wife changing experience?
#kryptowaluty #bitcoin
Gotowi na wife changing experience?
#kryptowaluty #bitcoin
Dlaczego ludzie twierdzą, że nadpłacanie kredytu hipotecznego gdy oprocentowanie nominalne jest np teraz jest wysokie nie ma sensu i lepiej inwestować w klasyczne instrumenty? Przecież płaci się w takim przypadku olbrzymi haracz dla banku w formie odsetek,
obecnie inwestując cokolwiek to praktycznie walczy się z inflacją i zysk z tego jest niewielki.
Zainwestuje powiedzmy 200k rocznie i ile będę miał z tego zysku? 10-15%? Inflacja wynosi dalej te 7% czyli prawdziwy zysk to 7-8% rocznie, jeszcze do tego podatki. Czyli wrzucam 200k, po roku wyciągam odzyskuje 200k i dodatkowo zgarniam 30k, ale połowę z tego zjada mi inflacja, podatek, "zarobiłem" pewnie z tego 15k.
Natomiast te same 200k mogę wrzucić sobie w nadpłatę kredytu hipotecznego, co sprawi że finalnie zapłacę dla banku około 400k mniej odsetek. Inwestując 200k w nadpłatę kredytu spłacę bankowi 400k mniej czyli zysk (a raczej zatrzymanie straty kasy) z nadpłaty jest prawie dwukrotnie większy niż klasyczna inwestycja z której zgarnę z 215k
Z kolei gdy oprocentowanie nominalne jest niskie to nadpłata kredytu nic mi nie daje, bo tak naprawdę spłacam własny kapitał (skracam kredyt) a odsetki dla banku i tak są niskie. Czyli ta kasa w zasadzie stoi w miejscu. Nadpłacając kredyt o 200k zapłacę wtedy bankowi 218k mniej, to samo 200k wrzucone w klasyczne instrumenty wyciągnę te 215-220k.
Nie kumam czemu ludzie doradzają sobie na odwrót xD
@nad__czlowiek: Nikt tak nie twierdzi.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@nad__czlowiek: Może chodzi o to że ogólnie nadpłacanie nie ma sensu niezależnie od oprocentowania?
@lagopus: !?
@lagopus jak może nie mieć sensu? Obecnie przy 7% jak bierzesz kredyt na 500k to bankowi oddajesz 750k. Jeśli nadpłacisz mocno, agresywnie kredyt to w 5 lat zapłacisz bankowi tylko 150k więc zamiast 1,25kk zapłacisz tylko 650k. Zapłacisz 600k mniej wydając 300k w ciągu 5 lat na
@zenitram: a w tej bajce będą smoki? RRSO może być jak mówisz niższe, ale chwilowo. Może nawet rok. Na pewno nie 30 lat. NBP zawsze będzie dbał o to by stopa była wyższa od inflacji = banki zarabiały
@kokos24: yyy co? ale ty porównujesz 30 lat kredytu na procencie 7% z zyskiem 15% przez 30 lat?
Takie obliczenia są z dupy, bo ja po nadpłatach
@zenitram: dopóki twoje zarobki są na tym samym poziomie to nie zjada
1. Jakie stopy mamy każdy widzi, nie wierzę w powtórkę lat 70 z usa, trzeba mieć generacyjnego pecha żeby bardziej się opłacało nadpłacić niż "bezpieczne" s&p500/inne inwestycje
2. Kredyt hipoteczny to najtańszy kredyt jaki może być, kiedy potrzebujesz tej gotówki to musisz zrobić ewentualnie pożyczkę hipoteczną/inne, niepotrzebne skomplikowanie sprawy i zajmuje czas
3. Kapitan państwo działa, w zależności od programu możesz się nie załapać za 10 lat na ratunek po
@lagopus: okej, ten punkt ma sens, pod warunkiem że masz te inwestycje w DOL/EUR a nie PLN, wtedy nawet pomimo inflacji w