Wpis z mikrobloga

Poczekaj az zaczniesz dobijac do 50 ¯\(ツ)/¯ (czyli za chwile, bo te 15 lat zleci ci szybciej niz ostatnie 5).
Bedziesz mial taka mine patrzac na tych wszystkich sojowych pseudo-facetow, ktorym obcieto jaja i przepraszaja ze zyja.
Albo patrzac na pseudo-kobiety z niebieskimi wlosami, ktore sa juz do tego stopnia sfrustrowane, ze nienawidza wszystkiego co je otacza. Na koniec wejdziesz na jakis portal, by sie przekonac, ze spoleczenstwo nie dosc ze upada
Ja będąc dzieckiem: "Na starość nie będę taki zgorzkniały jak te wszystkie dziadki".


@Antibambino: dziwisz się? Teraz wszędzie wciska się "woke". Już nawet nie da się nakręcić normalnego filmu bez wciskania na siłę postaci LGBTQWERTYUIOP+-, ale to Twoja wina że narzekasz i że Ci się nie podoba badziewie,
@jk_pn:

Życie zaczyna się od 30stki. Wiesz czego chcesz, jakość życia się poprawia.


Jak się człowiek nie właduje w dzieciaki. Dla mnie zdecydowanie najlepszy był wiek 2x, zwłaszcza druga połowa - kasy już coś tam się dało zarobić, obowiązków niewiele, można było korzystać z życia, przeprowadzać się wedle uznania, próbować nowych rzeczy. Od momentu poszerzenia rodziny to już wyglądam wypisz-wymaluj jak Clint Eastwood na tej animacji ;-)
Ja z kolegami będąc w 4 klasie patrząc na kolegów z 7 klasy:
"po co oni tak siedza na tych ławkach i gadaja całe wieczory, jak jest tyle zabaw - w chowanego, bić sie na miecze, grać w gałe itp. Nigdy nie bedziemy tacy nudni i siedzieli na ławkach i tylko gadali"