Wpis z mikrobloga

@brudny_boks: pomijając, że 200k to nieduże pieniądze za taki samochód, to przecież mało kto kupuje za gotówkę. Bierzesz leasing i płacisz w zasadzie ułamek wartości samochodu plus ewentualne dopłaty. Do tego na działalności czy to rolniczej, czy każdej innej zwykle obracasz innymi pieniędzmi, niż na etacie, więc generalnie się to po prostu "opłaca"
a czym ma jeździć rolnik mający dziesiątki hektarów upraw? Passatem B15 w gnoju?


@chilon: Prywatnie może jeździć czym chce. Ale gdybym był takim rolnikiem to jednak dla lepszego efektu ogarnąłbym jakąś skromniejszą furę żeby potem kłeczki czy inne hieny nie #!$%@?ły w TV jak to "kasta bogatych rolników nie może sobie kupić kolejnej bety". Już widze te artykuły gdzie pokazują wzrost żywności w sklepach, a potem przebitka na rolnika w nowym
Chyba niektórzy nadal myślą, że w 2024 rolnicy to ludzie, którzy wstają rano, zakładają słomkowy kapelusz, lnianą koszulę,


@S-Type: Autentycznie takie są artykuły w GW, Onecie i Wysokich Obcasach. Skoro facet jest rolnikiem i mieszka na wsi to znaczy, że nie ma pieniędzy i ambicji w przeciwieństwie do kobiety, która robi karierę w HR w korpo za minimalną. Media piszą takie bzdury nie wiem czy z głupoty czy to jakaś reklama