Wpis z mikrobloga

Lewactwo potrafi przeinaczyć i wypaczyć nawet jeden z najmilszych gestów wykonywanych przez prawdziwych dżentelmenów. Zawsze się czułam wyjątkowa kiedy mężczyźni przepuszczali mnie w drzwiach i było to po prostu bardzo miłe. Co trzeba mieć we łbie żeby coś takiego nawymyślać?

#lewackalogika #bekazlewactwa #heheszki #savoirvivre
WielkiNos - Lewactwo potrafi przeinaczyć i wypaczyć nawet jeden z najmilszych gestów ...

źródło: temp_file1802310666649537747

Pobierz
  • 22
@Zoyav wtedy jako argumentu używają rodzenia dzieci przez kobietę czyli czegoś czym normalnie gardzą, bo aborcja najważniejsza. Dla kobiet, które nie rodzą dzieci wiek emerytalny powinien być taki sam jak facetów.

Co do służby wojskowej to jakieś przeszkolenie wojskowe dla wszystkich to byłaby spoko rzecz. U takich arabów już dzieci się uczą jak rzucać granatem, więc czemu i kobiet i facetów nie nauczyć obsługi broni w razie w?
@WielkiNos Feministka, nie feministka - to jest po prostu wypowiedź moherowej dewoty w fazie larwalnej. Próbuje być hop do przodu i mega nowoczesna, a zanim się zorientuje zatoczy pełne koło życia, będzie siedziała samotnie w swoim oknie i szpiegowała sąsiadów w trybie babcia_surveillance.exe
@WielkiNos: raz na mnie naskoczyła jakąś obca baba, że jej drzwi otworzyłem, byłem zmieszany jak #!$%@?.
Mimo to praktycznie zawsze otwieram drzwi czy to mamie czy koleżankom, czy przepuszczam je pierwsze - a obracam się w zdecydowanie bardziej lewackim niż prawa kim towarzystwie i żadna z nich nigdy mi złego słowa nie powiedziała.
feministki przestają być feministkami kiedy zaczynają się rozmowy o wieku emerytalnym albo obowiązkowej służbie wojskowej


@Zoyav: Jestem za zrównaniem wieku emerytalnego i przeciwko obowiązkowej służbie wojskowej, a dalej uważam się za feministkę. Feminizm to nie mizoandria, rozumiem go jako dążenie do równości tam, gdzie to możliwe. Zresztą chyba żadna kobieta, która kocha swojego brata, ojca czy faceta, by nie chciała, żeby musiał się przepracowywać czy walczył na wojnie (czy nawet siedział
Feminizm to nie mizoandria, rozumiem go jako dążenie do równości tam, gdzie to możliwe.


@choochoomotherfucker: a co gdy ktoś rozumie redpill jako narzędzie do samodoskonalenia?
Albo blackpill jako zdrowy ruch antytechnologiczny skutkujący głębszym kontaktem z naturą?
Albo z innej strony jest komunistą czy innym faszystą ale nie narzuca tych ruchów siłą i działa w zgodzie z lepszą częścią ich doktryn?
Bo takie rozumienie też jest możliwe.
Samych głównych fal feminizmu jest
@WielkiNos
No ja osobiście już nie jestem taki szarmancki jak kiedyś, obcym - ustąpię albo pomogę już tylko kobiecie z dzieckiem w wózku, choć zawsze trzeba dojrzeć czy dziecko jest białe, jak nie to należy się pomidor w twarz a nie pomoc ( ͡ ͜ʖ ͡)