[matix324]

Cześć, ma problem z psem (10 lat). Od niedzieli pies nie chce nic jeść, jest trochę apatyczny. Byłem z nim w poniedziałek u weterynarza, zrobił badania, USG i większość jest ok, poza guzkami na jądrze i nierówną tarczycą. Wczoraj miał rentgen i nie ma przerzutów na płuca, dostał kroplówkę tabletkę na apetyt i dzisiaj jedziemy znowu. Zastanawia mnie dlaczego on nie chce jeść. Nie neguje decyzji weterynarza, ale może coś przeoczyliśmy, o czymś zapomnieliśmy? Ktoś ma jakiś pomysł albo miał podobny problem ze swoim psem?
#psy #zwierzeta #weterynaria #kiciochpyta

[budzy]

@matix324 organizmy się naturalnie leczą przez autofagie. Nie dostarczasz pożywienia, organizm zaczyna “zjadać” siebie, w odkreslonej kolejności.

[hiperchimera]

@matix324: jakaś konkretna rasa psa?

"poza guzkami na jądrze"
Pytanie brzmi czemu nie został wykastrowany. No chyba że masz oficjalną hodowlę.

[budzy]

@hiperchimera pytanie brzmi inaczej, może na nie odpowiesz? W----------e tej kastracji wszędzie bo tak, nie ma sensu.

[matix324]

@hiperchimera: pies kundelek, nie był kastrowany, bo nikt o tym wcześniej nie myślał

[hiperchimera]

@budzy: ma sens zawsze. Zwierzę ma popęd do rozmnażania, dodatkowo taki zabieg wydłuża życie i często pozwala uniknąć wielu problemów ze zdrowiem.

Pies może być już stary, są rasy gdzie 10 lat to już wiek na pożegnanie.
Dwa, zwierzęta o takim potencjale intelektualnym jak psy też mogą dostać depresji.

Nikt nie ma szklanej kuli.

[hiperchimera]

@matix324: nie zjadł czasami czegoś dziwnego? Pamiętam że sunia sąsiadów zeżarła kiedyś jakąś kość czy coś podobnego i okazało się że najprawdopodobniej miała jakieś wrzody, coś pękło i się zawinęła. Też przestała jeść i była osowiała. Kundelek w typie a'la szpica mini. Miała koło 9 lat jeśli dobrze pamiętam.

[matix324]

@hiperchimera raczej nie, siostra karmi go lepiej niż jada niejeden człowiek, jak chodzą na spacery to go przypilnuje więc to raczej nie to

[matix324]

@matix324 ogólnie to pierwsze problemy pojawiły się pod koniec grudnia, pojechaliśmy na badania i wyszła niedoczynność tarczycy. Pies dostał tabletki, po 3 tyg wg badań było wszystko git i to było widać. No i od niedzieli problemy powróciły, pojechaliśmy do innego weterynarza a reszta to tak pisałem w pierwszym poście

[MoraK]

@matix324: zapytaj na jakiejs grupce dla psiarzy o dobrego weta i idz po 2 opinie. Za duzo oczekujesz od wykopu

[budzy]

@hiperchimera zawsze, to można być tylko w błędzie.

https://www.wojtkowszkolenia.pl/kastrowac-psa-czy-nie/

[deptacz_gnoju]

@matix324: może się zakochał w jakiejś cieknącej suce i nie myśli o żarciu?

[hiperchimera]

@budzy: tutaj jest opisane że nie jest to metoda na redukcję agresji. Natomiast jeśli zostawiasz psy klejnoty to godzisz na wszelkie tego typu aspekty samcze i choroby układu rozrodczego.

W naturze dorosły samiec ma się rozmnażać, walczyć o samice i ginąć w kwiecie wieku, jak trafia na większego cwaniaka, a nie żyć 15 lat pod kocem.

[s.....s]

@matix324: miałem podobny problem u seniora, jak odrobaczany był to być może ma jakieś problemy trawienne? u mojego psa problem powracał cyklicznie więc wypróbowałem te probiotyki: https://allegro.pl/oferta/vetfood-flora-balance-120-kapsulek-14220530611

po 2 tygodniach stosowania, problem już nie powrócił (zaraz mija rok)

[budzy]

@hiperchimera to zawsze, czy nie zawsze?

[hiperchimera]

@budzy: patrząc na bilans zysków i strat z tego powodu? Tak, zawsze.