Wpis z mikrobloga

"Taką wieczorową refleksję mam, słuchając "Take me out". Przed chwilą
przegladałem sztuczne pochwy, szykuję się na pierwszego pornosa. A dzisiaj w
dymie z 2 petów zatopiłem ból egzystencjalny. Chętnie bym poszedł na cmentarz.
Mam taki grobowy nastrój, mogę rzec, że grobowy człowiek ze mnie. To jest
niezwykły upadek człowieka, długi, pełen dramatyzmu. A największym paradoksem
jest to, co mnie do tego doprowadziło - ja chciałem TYLKO MIEĆ DZIEWCZYNĘ...
nie wygrać w totka, nie kupić auto za 100k, nie udać się w podróż dookoła świata. Ja
chciałem po prostu mieć kochającą dziewczynę...
Karłowatość 168,5cm, polacki ryjec 1/10 i zakola i już nic więcej nie trzeba dodawać." autor Kiedysbylemnormalny #przegryw
  • 4