Wpis z mikrobloga

Dzisiaj uratowałem człowiekowi życie! Na zakładzie w pracy kolega około 50 lat padł blady jak ściana i jako jedyny potrafiłem robić resuscytację. Robiłem ją do przyjazdu karetki, patrząc na jego bladą, wykrzywioną i oplutą przez samego siebie twarz. Myślałem, że to już jego koniec. Sam zarządziłem wszystkim, bo wszyscy spanikowali. Dowiedziałem się przed chwilą, że będzie żył, a do tego czasu nie mogłem się pozbierać. Pamiętajcie drogie wykopki, że warto posiadać taką wiedzę, lub sobie przypomnieć, bo może zależeć czyjeś życie od tego.
#zycieismierc #medycyna
  • 200
  • Odpowiedz
@ZAPRASZAM_DO_POLONEZA: Ogólnie to się odeszło od wdechów ratowniczych ze względów higienicznych, jak i też wielu ludzi nie potrafi poprawnie wykonać wdechów ratowniczych. Najważniejsze jest utrzymanie perfuzji, coś tam tego tlenu w tej krwi jeszcze jest więc wystarcza to na kilka-kilkanaście minut resuscytacji. Pozdrawiam, jak i też gratuluję że nie spanikowałeś i udzieliłeś pomocy tak jak należy!
  • Odpowiedz
@Nigirium_Ignis gratki, wiem co czujesz bo też byłem w takiej sytuacji w pracy. Chłop też był wtedy po 50 jakoś, znaleźliśmy go z kumplem sinego i charczącego. Położyliśmy go na glebę, ja zacząłem uciskać a kumpel dzwonił po karetkę. Do czasu przyjazdu ratwoników robiliśmy resuscytację, lekarz z karetki wtedy powiedział że uratowaliśmy chłopowi życie ( ͡º ͜ʖ͡º) następnego dnia odwiedziliśmy go w szpitalu.
  • Odpowiedz
@Nigirium_Ignis Pół roku temu miałem 3 dniowy trening pierwszej pomocy w UK. Z tego co wiem to zasady pierwszej pomocy są ustalane ogólnoświatowo i dalej nas uczyli 30 ucisków na 2 oddechy. Przy zadławieniach i utracie przytomności kiedy już za późno na Heinrich manouver robiąc usta usta masz szansę przepchnąć jedzenie głębiej udrażniając przy tym niektóre kanaliki w płucach. Ratownik medyczny, który mnie trenował mówił o takim przypadku.
  • Odpowiedz
@Nigirium_Ignis Gratulacje opanowania. Przy tzw gapiostwie podczas takiej sytuacji trzeba wzywać konkretne osoby do pomocy, pokazywać palcem. Sformułowania “niech ktoś pomoże” nie działają, bo często ludzie się będą patrzeć na siebie nawzajem. Konkretne polecenia do konkretnej osoby są bardziej skuteczne, np „ty, podejdź tutaj, zrób to, Ty dzwoń na pogotowie itd”. Miałem kurs pierwszej pomocy z ratownikiem pogotowia (25 lat w zawodzie) i mówił że tak jest najlepiej. Pierwsze co przy zatrzymaniu
  • Odpowiedz
@dyktanabol zależy od przypadku. Przy zakrztuszeniu i niemożliwości usunięcia treści z dróg oddechowych, wdechy mogą ją przepchać głębiej udrażniając część dró oddechowych - słowa ratownika, z którym miałem kurs pół roku temu.
  • Odpowiedz
@Nigirium_Ignis: Zgadzam się ze w przedszpitalnym zatrzymaniu krążenia (BLS) podstawa to dobre ucisniecia klatki piersiowej w trakcie ktorych rowniez dochodzi do kompresji oraz rozprezenia pluc, zatem zassania powietrza do kl piersiowej. Natomiast w trakcie zabiegow zaawansowanych algorytm (ALS) 30:2 obowiązuje zawsze do momentu az drogi oddechowe zostaną zabezpieczone np intubacja dotchawicza. Także bardzo dobra robota (òóˇ)
  • Odpowiedz