Wpis z mikrobloga

To czemu na spokojnie nie sprawdzisz i nie odpiszesz, tylko dzwonić każesz?


@mbasasello: Jak powie przez telefon, to potem będzie mógł twierdzić, że mówił co innego. Po komunikacji tekstowej zostaje jednak jakiś ślad, ciężej jest kłamać.
@wiatr_w_polu

Jak powie przez telefon, to potem będzie mógł twierdzić, że mówił co innego. Po komunikacji tekstowej zostaje jednak jakiś ślad, ciężej jest kłamać.


Tak, ale z drugiej strony chodzi przecież o transakcję. On chce sprzedać, ja kupić. W sumie to jemu powinno zależeć. Ja myślę, se to jest kwestia mentalności niektórych ludzi i braku zaufania do "kąkuterów".
Janusze wychodza z zalozenia, ze jak telefon ciagle dzwoni to znaczy, ze biznes dobrze idzie. Maile nie daja im poczucia kontaktu z klientem i kontroli nad sytuacją. Mentalnie tkwia w zasadach handlu z 20 wieku. Oczekuja na klientow ze swojego rocznika, Ztki ignorują