Wpis z mikrobloga

Myślę o postawieniu w perspektywie 2-3 lat hali na konstrukcji stalowej, obitej z zewnątrz płytami warstwowymi pod swoją produkcję. Siedzę już jakieś 8 lat w #pracaspawaczamnieprzeistacza ale jestem raczej spawaczem bramy i płoty niż jakimś masterem. Ale z tego co widzę, to konstrukcja hali kosztuje kilkanaście ziko netto za kilogram (gdzie kilo kosztuje max 5zł netto plus ocynkowanie grubej konstrukcji max 2zł), więc zacząłem myśleć o tym, że mógłbym sobie to samemu ogarnąć.

Czy po uzyskaniu zezwolenia na budowę mogę normalnie postawić halę metodą gospodarczą (oczywiście przy założeniu kupna gotowego projektu i budowy zgodnie z tym projektem)? Czy są jakieś obwarowania, konstrukcje muszą mieć jakieś skomplikowane deklaracje zgodności itp. i się nie opłaca? Jak patrzyłem będąc u znajomych zajmujących się tym zawodowo, to konstrukcja takiej hali to prosta sprawa, trochę tregry, grubszych profili, lin, parę detali z lasera, wszystko połączone do kupy, przy dobrym projekcie pewnie się to składa jak puzzle w 3d tylko w skali makro.

Tak jak sobie liczę, to hala wyspawana samodzielnie plus najtańsze możliwe płyty warstwowe wyjdą połowę taniej niż konstrukcja kupowana od jakiejś firmy zajmującej się tym zawodowo, a ekipę do montażu zawsze idzie sobie skręcić (z tego co widziałem, montaż takiej hali to tydzień - dwa, nawet zakładając ściągnięcie ekipy za kilka k dziennie, dalej wyjdzie kilkadziesiąt tysięcy oszczędności względem gotowca od firmy.

Ma ktoś doświadczenie z takimi konstrukcjami? Warto się w to pchać, czy może moje obliczenia są lipne i jak zacznę robić "po swojemu", to będę w plecy?

#konstrukcje #inzynieria #budownictwo #pracaspawaczamnieprzeistacza #slusarstwo #budowadomu
  • 11
  • Odpowiedz
@Euph0: Z tego co przeczytałem to masz większe pojęcie niż sporo spawaczy którzy faktycznie robią konstrukcje stalowe :)
Wszystko powinieneś mieć w projekcie, jaka stal, jakie profile, jakie spawy etc. Jak jesteś z branży to przecież możesz zawsze dopytać konstruktora o jakieś detale bo wiesz o co pytać.
Wykonanie ma być zgodne z projektem i tyle, raczej żadnych specjalistycznych odbiorów nikt nie będzie wymagał, chyba że projekt będzie mówił inaczej.
  • Odpowiedz
@Euph0 spawasz płoty i chcesz stawiać hale? Daj spokój, #!$%@? z ciebie nie inżynier, jak bedziesz wymieniał kapcie w autach to postanowisz sobie tesle zrobić bo to tylko pare blach i części? Tak myślą dyletanci.

Na każdej wiosce co trzy płoty wisi nad garażem usługi spawalnicze, widziałeś za ile tam pracują? Sprawdzałeś czy ten biznes w ogóle ma szanse powodzenia? Jakiś biznes plan? Klienci? Odbiorcy? Pewnie nic, po prostu stwierdziłeś że se
  • Odpowiedz
@Euph0: Jak najbardziej, nominalnie powinieneś mieć minimalne uprawnienia spawalnicze do danego rodzaju spawów (w konstrukcjach budowlanych występują różne), poza tym projekt i kierownika budowy, jeśli obiekt przekracza ileś tam metrów, pozwolenie budowlane, lub zgłoszenie do urzędu. Natomiast warto coś, tak czy owak, zapłacić za minimalny nadzór jakiegoś konstruktora z PIIB. W sprawie projektu mogę coś podpowiedzieć, czy nawet zrobić.
  • Odpowiedz
  • 0
@kamil-tumuletz: Ale ja nie chcę się bawić w biznes związany ze spawaniem hal xDD Mam zakład ślusarski i lakiernię proszkową, zajmuję się produkcją drobnicy już parę lat, mam z tego dobry hajs oraz renomę i klientów. Halę chcę postawić dla siebie, kończy mi się miejsce na aktualnej miejscówce, potrzebuję drugiej i nie płacić 100 czy 150k netto papiera za to, że ktoś wyspawa mi konstrukcję i załatwi ludzi do jej postawienia,
  • Odpowiedz
  • 0
@hrabia_ponimirski: Czyli do typowej hali o zastosowaniu produkcja/magazyn wystarczy poprawnie sporządzony projekt z wyszczególnionymi materiałami i trzymając się ściśle tematu nie powinno być problemu z odbiorem? Żadne CE, deklaracje zgodności i inne tego typu papiery nie są potrzebne?
  • Odpowiedz
  • 0
@KollA: Aktualnie rozglądam się za działką z dobrym planem zagospodarowania (produkcyjna/przemysłowa). Zanim kupię, odkuję się finansowo i nazbieram na halę, to pewnie miną dobre dwa lata, ale wielkie dzięki za chęć pomocy. Hala jaka jest mi potrzebna to około 300-400m2, niska (tyle, żeby wózek widłowy mógł coś wozić czyli bardziej 4m niż 8, żadnych żurawi, wysokiego składowania, etc w środku). Uprawnienia spawalnicze kiedyś miałem, wygasły mi, ale odnowienie to nie jest
  • Odpowiedz
@Euph0: proponuję skonsultować się z projektantem. Nie sądzę żebyś miał tam jakieś b. szczegółowe wymagania. Jak zlecałem konstrukcje stalowe to miałem projekt, określony rodzaj stali, spawów, połączeń i jakiś ogólnik o zgodności ze sztuką.
Jak jesteś w branży spawalniczej to myślę że sobie poradzisz.
  • Odpowiedz
@Euph0: Zazwyczaj nie ma szczególnych testów, zakład produkcyjny prowadzi zgodnie z odpowiednią normą wyrywkowe kontrole spoin, pachwinowych prawie się nie kontroluje, poza wizualnymi testami, trochę bardziej spoiny czołowe wymagają sprawdzeń określonych w normie. Sama stal ma certyfikaty z huty i one są zazwyczaj wystarczające, nie robi się dodatkowych badań, chyba że ktoś sobie takich zażyczy.
  • Odpowiedz