Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Poznałem dziewczynę na #tinder widzieliśmy się 3 razy (były to długie spotkania po 5-6 godzin) jest mega sympatyczna i miła. Ogólnie od początku byliśmy nastawieni na szukanie dłuższej relacji. Widzieliśmy się tylko 3 razy ze względu na to, że ona wyjeżdża na studia do innego miasta. W piątek napisała mi, że chce mnie zaprosić do swojego domu rodzinnego na jej imieniny i jej imprezę rodzinną gdzie będą jej rodzice, brat z żoną
Jak w końcu udało mi się znaleźć brzeszczot to było już późno, nie mieszkam sama, więc nie chciałam hałasować.
Teraz mam brzeszczot, brzozowe klocki, mogę hałasować do woli, ale w ogóle nie mam weny żeby zacząć (・へ・)
Nie wiem jak przezwyciężyć to ##!$%@?. Jak mam ochotę coś kreatywnie podziałać to muszę rzucić wszystko i zrobić to od razu, bo jak odłożę na później to na 99% już nic z tego nie będzie, overthinking weźmie górę i się rozmyślę xD Mam milion wymówek, że to co robię jest niepotrzebne, że w to miejsce mogłabym zrobić coś pożyteczniejszego, że na pewno nic mi nie wyjdzie i tylko zmarnuję czas i materiały, bo jestem beznadziejna, a z drugiej strony później żałuję, że nie dałam sobie szansy, bo gdybym zaczęła wcześniej to miałabym już lepszego skilla.
Też tak macie? Jak sobie z tym radzicie?
Taguję #adhd bo chyba pasuje xd
#pytanie #psychologia #prokrastynacja
@Lenalee: