Wpis z mikrobloga

Hej mirki,
Głupia sprawa, otóż mój mąż przetrzymywał wczoraj przez cały dzień 2 skazanych przestępców (tłumaczył, że to jego przyjaciele i nie może ich tak zostawić) w naszym domu i z nieznanego mi powodu chwalił się tym na lewo i prawo, a ja jako, że jestem trochę nieśmiała to stałam biernie z boku i tylko patrzyłam. Pod wieczór, kiedy mąż wyszedł z domu, to kilkunastu policjantów weszło do nas jak do jakiś pospolitych kryminalistów i aresztowało obu panów.
Szczerze mówiąc zestresowałam się tą sytuacją i teraz zastanawiam się czy za mają i męża postawę, grożą mi jakieś konsekwencje prawne i czy warto skontaktować się z prawnikiem? Co sądzicie?
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #prawo
  • 5