[zxc21]

Czy dałoby się wykryć przyczynę zgonu ciała po rozpadzie? Załóżmy, że koleś został zabity przez poderżnięcie gardła, albo dostał kose w brzuch i został zakopany na parę lat. Czy dałoby się zidentyfikować przyczynę zgonu?
#kryminalistyka #medycyna #przestepczosc #kryminalne #ciekawostki

[kyobashi]

@zxc21: ślady na kościach zostaną kosie w brzuch ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ZAKAPIOREK]

@kyobashi: co

[zxc21]

@kyobashi: no nie, ale np., jakiś proces mógł zajść na kręgosłupie związany z utratą dużej ilości krwi czy coś, nie wiem.

[dzieju41]

@zxc21: Czy jest na wykopie jakiś patolog?

[zxc21]

@dzieju41: lepiej, na wykopie jest patologia

[dzieju41]

@zxc21: Też mi się tak skojarzyło ale dwa wpisy jeden za drugim to nie poważne. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Anomalocaracid]

@zxc21: tylko na kościach . Chyba że jest ciało zmumifikowane

[zxc21]

@Anomalocaracid: ale co na kościach

[Anomalocaracid]

@zxc21: nacięcia

[zxc21]

@Anomalocaracid: jeżeli rany będą na tyle głębokie

[dziczyznaa]

@zxc21 może tak a może nie. Zależy od stopnia rozkładu, gleby w której ciało przebywało, mechanizmu śmierci. Powiem tak: nie jest to niemożliwe.

[kapazgon]

@zxc21: da się, tak jak Mirek wyżej wspomniał, wszystko zależy od warunków. Istnieją trupie farmy, gdzie zwłoki wystawiane są na działanie różnych warunków. Dzięki temu prócz pracy techników kryminalistycznych i antropologów sądowych, w ustaleniu okoliczności i przyczyny zgonu wykorzystuje się wiedzę z różnych dziedzin jak np. entomologia.