[pss8888]

#pytanie #pytaniedoeksperta #praca #biznes #przedsiebiorczosc #inflacja #podwyzka
Czy prosicie pracodawcę o wyrównanie pensji o wskaźnik inflacji? Jak to jest u was z podwyżkami wynagrodzeń?

[odysjestem]

@pss8888: Prosicie? Na jakiejś łasce jestem? Idę/piszę do szefa i komunikuję, że z racji większych kosztów cena mojej pracy wzrosła o X. Pytam, czy jest zainteresowany współpracą na nowych warunkach i jeśli tak, to proszę o przygotowanie stosownego aneksu. Jeśli nie, to wracam do biurka i udaję, że nie było tematu licząc, że mnie nie #!$%@?.

[pss8888]

@odysjestem szefowa mi ostatnio opowiadała że właśnie w takich okolicznościach główna księgowa wywaliła dwóch swoich pracowników. Także z tym wracaniem do biurka to różnie bywa ¯_(ツ)_/¯

[pss8888]

@odysjestem poza tym nie czekaj się słówek tylko pisz czy u ciebie pensje rosną o wskaźnik inflacji

[odysjestem]

@pss8888: to w większości napisałem jak czuję - oferuję drugiej stronie nową stawkę i albo się dogadujemy, albo uruchamiam zapis o wypowiedzeniu umowy i tyle.

[rrobot]

@pss8888: xd to już nie można zapytac bo Cie zwolnią? zaraz mi sie przypomina jakie to firmy są dobroduszne i trzymają ludzi tylko po to żeby im płacić, non profit xdd

[pss8888]

@rrobot ale masz podwyżkę wyższą od inflacji czy nie?

[pss8888]

@rrobot @odysjestem u mnie w robocie wygląda to tak że 3 lata temu pracowałem na umowie śmieciowej za bardzo niską stawkę. Dwa lata temu wujek chciał mi dać robotę u siebie więc poszedłem się zwolnić. Wtedy szef dał mi 300% podwyżki, umowę o pracę + pakiet prywatnej opieki medycznej więc moja pensje z bardzo niskiej zrobiła się bardzo wysoka jak na moją branżę. Od tego czasu minęły 2 lata a moja pensja

[odysjestem]

@pss8888: w takim razie najpierw zagadaj do wujka, a później dopiero do szefa

[pss8888]

@odysjestem nie mam już tej możliwości. Zapytam o 30% i niech się dzieje wola nieba

[odysjestem]

@pss8888: uja, a nie nieba. Z nieba Ci nie spadnie. Przygotuj się do rozmowy, wylistuj dlaczego tyle, ile firma na Tobie zyskuje/zarabia i jaką wartość do niej wnosisz. Pokaż najpierw, że jest sens płacić Ci więcej, a dopiero później negocjuj stawkę. Wejście do gabinetu z prośbą "30% bo inflacja", to jakaś popierdółka, a nie rozmowa o forsie

[pss8888]

@odysjestem w zasadzie to płacić tyle samo a nie więcej. Moje założenie jest takie że moja pensja uległa przez 2 lata zmniejszeniu o 35% i chce aby to wyrównać. Napisałem na kartce:
1. Ile chce podwyżki
2. Ile pieniądz stracił na wartości (inflacja)
3. Ile wzrosło przeciętne wynagrodzenie w Polsce

Wszystkie te wskaźniki są bardzo zbliżone.

[maateusz123]

@odysjestem: typie, XD XD

[odysjestem]

@pss8888: Czyli chcesz więcej, bo tak? Oczywiście kibicuję, ale osobiście bym Ci nie dał. Daj znać jak poszło

[pss8888]

@odysjestem cieszę się że przedstawiłeś swój punkt widzenia. Zawsze to jakaś pomoc poznać inną perspektywę.