Wpis z mikrobloga

Powoli zaczynam rozumieć że pewne rzeczy już nie będą dla mnie, nie osiągnę założeń lub nie spełnię marzeń które wydawało się że są osiągalne.
Kilka dawnych miłości ma dzieci, krąg znajomych coraz mniejszy a człowiek coraz starszy. Problemy które ciągną się latami mam nadzieję że znikną w 2024 roku z powodu mojej pracy nad nimi oraz wytrwałości i dyscypliny która pomoże mi nie zwątpić. Być może dzięki jakiejś siły wyższej, nie wiem.

Za to coraz bardziej czuję upływ czasu i doceniam jego wagę, ciesząc się z mniejszych rzeczy. Wiem co jest dla mnie ważne i jakie relacje. Chce jeszcze zawalczyć o ważne sprawy, przeżyć i doświadczyć życie w jego formach.
Życzę wam zwycięstwa w waszej wojnie o której nikt nie wie- bardzo lubię to życzenie bo sam mam taką przez którą wbijam zęby w ścianę.
I żeby to zwycięstwo było w nadchodzącym roku.
Więcej samozaparcia, więcej dyscypliny nawet względem odpoczynku - jak założysz mieć wolny weekend to go takim zrób. Mniej myślenia więcej działania bo to na nim w większości można cokolwiek budować.
Przyjaciela, nauczyciela i ucznia w samym sobie.
Życzę wam tego

Dla mnie to pierwszy sylwester w domu, pierwszy sam oraz pierwszy bez alkoholu, jakbym chciał to miałbym gdzie pójść ale na trzeźwo nie chcę a nie o to chodzi by pić specjalnie.
#sylwesterzwykopem
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach