Tytuł:Złodzieje. Co okrada nas z uwagi Autor:Johann Hari Gatunek:nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.) Ocena: ★★★★★★★★☆☆ Tłumacz:Jarosław Irzykowski Wydawnictwo:Feeria Science Liczba stron:439 Kolejna dziś książka o uzależnieniach, tym razem zajmiemy się coraz powszechniejszym problemem uzależnień od internetu/social media. często problem jest bagatelizowany ale jego skutki są jak najbardziej widoczne - problemy z koncentracją, wahania nastrojów czy zaburzenia psychiczne.
W czasie pisania książki autor odciął się od internetu rzucił wszystko i pojechał w "bieszczady" gdzie powstała mniej więcej połowa tekstu. Reszta to wywiady z ludźmi zorientowanymi w temacie - lekarzami, aktywistami czy designerami interfejsów. Porusza się tu więcej problemów - szpikowanie dzieci (i nie tylko) lekami, kryzys systemu edukacji i rodzicielstwa, diagnozowanie ADHD u zwierząt czy wszechobecne wysoko przetworzone jedzenie. Łącznie opisano 12 przyczyn obecnego stanu rzeczy. Każdej z nich towarzyszą mniej lub bardziej praktyczne porady.
Jakie mam zarzuty do tej książki: autor celnie zauważa winę korporacji które zarabiają na szkodzie społeczeństwa ale z drugiej strony zdejmuje całą odpowiedzialność z pojedynczych ludzi jakby sami nie byli w stanie nic zrobić i jedynie rozwiązania systemowe są potrzebne. W wielu miejscach mocno upraszcza temat lub wybiórczo operuje badaniami (polski wydawca zrobił dobrą robotę - koniecznie czytajcie przypisy). Kończąc dodam, że autor jest postacią kontrowersyjną (zwolniony z redakcji za fabrykowanie wiadomości).
Jak macie lekarzowi przynieść próbkę kału do badania laboratoryjnego to w czym się taką próbkę przynosi i ile tego gówna trzeba przynieść? I niby jak ja mam to wszystko ogarnąc, na rękę mam sobie nasrać i wsadzić to do pudełka?
Tytuł:
Złodzieje. Co okrada nas z uwagi
Autor:
Johann Hari
Gatunek:
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Ocena: ★★★★★★★★☆☆
Tłumacz:
Jarosław Irzykowski
Wydawnictwo:
Feeria Science
Liczba stron:
439
Kolejna dziś książka o uzależnieniach, tym razem zajmiemy się coraz powszechniejszym problemem uzależnień od internetu/social media.
często problem jest bagatelizowany ale jego skutki są jak najbardziej widoczne - problemy z koncentracją, wahania nastrojów czy zaburzenia psychiczne.
W czasie pisania książki autor odciął się od internetu rzucił wszystko i pojechał w "bieszczady" gdzie powstała mniej więcej połowa tekstu.
Reszta to wywiady z ludźmi zorientowanymi w temacie - lekarzami, aktywistami czy designerami interfejsów.
Porusza się tu więcej problemów - szpikowanie dzieci (i nie tylko) lekami, kryzys systemu edukacji i rodzicielstwa, diagnozowanie ADHD u zwierząt czy wszechobecne wysoko przetworzone jedzenie.
Łącznie opisano 12 przyczyn obecnego stanu rzeczy. Każdej z nich towarzyszą mniej lub bardziej praktyczne porady.
Jakie mam zarzuty do tej książki: autor celnie zauważa winę korporacji które zarabiają na szkodzie społeczeństwa ale z drugiej strony zdejmuje całą odpowiedzialność z pojedynczych ludzi jakby sami nie byli w stanie nic zrobić i jedynie rozwiązania systemowe są potrzebne. W wielu miejscach mocno upraszcza temat lub wybiórczo operuje badaniami (polski wydawca zrobił dobrą robotę - koniecznie czytajcie przypisy).
Kończąc dodam, że autor jest postacią kontrowersyjną (zwolniony z redakcji za fabrykowanie wiadomości).
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
#bookmeter #naukispolecznebookmeter #psychologiabookmeter #socjologiabookmeter