Wpis z mikrobloga

126 549,54 - 3,27 - 5,00 - 2,66 = 126 538,61

Małe podsumowanie pierwszego pełnego biegowego roku:

Przyszedł czas na ostatni bieg w 2023 roku. Cel szczytny bo parkrun wspierający zbiórkę pieniędzy dla 2letniego Olafa - frekwencja dopisała - było nas aż 444 osoby!!! (sponsorzy zadeklarowali 15 zł od uczestnika) + zbiórka do puszki - wciąż kropla w morzu - rodzice póki co uzbierali 1.5 mln z 15 mln… Po cichu liczyłem na złamanie w końcu 21 min na 5 km ale forma dziś jak wóz z węglem i zasłużyłem tylko na 22:07.

Podsumowanie 2023, pierwszego w pełni biegowego roku:

- wytuptane 1937 km (średnio 161.5 km miesięcznie), +18 km w górę, około 200 h biegowych - w życiu bym nie pomyślał, że do czegoś takiego dojdę ????
- 5km : 21:25 PB (stara życiówka sprzed paru lat coś koło 22:30) - w przyszłym sezonie chciałbym w końcu zobaczyć 20+ przodu - I want to believe :D
- 10km : 43:44 PB (życiówka z listopada 2022, ta sama trasa 47:59) - w 2024 chciałbym zbić 43 min
- 21km : 1:38:58 PB (życiówka z października 2022, ta sama trasa 1:54:07) - w przyszłym sezonie planuję kilka połówek i marzy się złamanie 1:35
- 42km : debiut i 3:49:56 w Poznaniu. :) - w 2024 - poprawa wyniku i debiut na Maratonie Warszawskim
- 5 zaliczonych Runmageddonów w tym najcenniejszy, Ultra w Harrachovie (2 lata wcześniej umierałem na połowie tego dystansu i wyzywałem od popaprańców ludzi robiących drugie kółko), w końcu nauczyłem się zaliczać Wariata - cel na przyszły rok - RMG Ultra, debiut w Barbarian Pain, spróbowanie innych biegów OCR, - nauka lotów i kołkownicy + szlifowanie techniczne przeszkód by mieć jeszcze większą skuteczność

Najpiękniejsze momenty 2023:

1. Zobaczenie w oddali mety maratonu po walce ze ścianą przez ostatnie kilometry
2. Ukończenie RMG Ultra - bez skurczu, bez wielkich kryzysów - drugie podejście pod wyciągiem, kroczek za kroczkiem, mówiąc do siebie “jeszczy tylko kawałek” gdy już wiedziałem, że to się dzieje naprawdę, że zrobię to!
3. Półmaraton Warszawski - pierwszy tak duży bieg w którym miałem okazję biec - morze biegaczy, niesamowici kibice, doping, śpiewający Elvis! Pierwszy w życiu tak świadomy bieg, ze strategią, zrealizowanym celem ale również uśmiechem na twarzy - wtedy doznałem oświecenia - o co w tym wszystkim chodzi i dlaczego ludzie to robią i … to kochają! :D

Malkontentów przepraszam za dość przydługi wpis - ale być może, nieśmiało, kogoś zainspiruje i za rok zarazi bakcylem kolejne osoby, jak to w #sztafeta! Świętujcie i dobrze się bawcie w Sylwestra, a w 2024 samych wspaniałych chwil w biegowym i pozabiegowym życiu! ( ͡° ͜ʖ ͡° )*:

#sztafeta #bieganie #biegajzwykopem

Skrypt | Statystyki
Grzegiii - 126 549,54 - 3,27 - 5,00 - 2,66 = 126 538,61

Małe podsumowanie pierwszego...

źródło: Screenshot_2023-12-30-14-59-06-13_d9aa206de00b4b7c29deeb8e9ccbd9e7

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach