Wpis z mikrobloga

I wszystko jasne. Przetarg zaplanowano na końcówkę lutego 2024 roku. Zobaczymy czy ktoś się skusi. Jeśli nie ma planu miejscowego, a nabywca, zapewne deweloper, ma prawników i nerwy, by wytrzymać protesty i odwołania okolicznych mieszkańców, to bardzo możliwe, że zamiast 3 bloków i skrawka zieleni, będa cztery bloki i zero zieleni.


Chcą mieć zieleń pod oknem na nie swojej działce? Mają idealną okazję do tego. Niech się zrzucą i kupią tę działkę i pozostawią zieloną.

https://gazetakrakowska.pl/krakow-agencja-mienia-wojskowego-sprzedaje-dzialki-miedzy-trzema-blokami-w-bronowicach-mozna-tam-wcisnac-czwarty/ar/c3-18193987

#krakow #nieruchomosci
  • 12
Chcą mieć zieleń pod oknem na nie swojej działce? Mają idealną okazję do tego. Niech się zrzucą i kupią tę działkę i pozostawią zieloną.


@goferek: państwo/miasto jest od organizowania ogólnodostępnych terenów zielonych/parków, a nie obywatele. Jeśli okoliczni obywatele i obywatele miasta chcą mieć teren zielony w tym miejscu to dlaczego miałby nie powstać.
@zeszyt-w-kratke: to jest teren idealnie między blokami, a nie jakiś grunt nadający się pod budowę parku. Miasto ma poważniejsze wydatki. A park na tej samej ulicy będzie budowany dosłownie kawałek dalej, więc nikt nie będzie poszkodowany. Ci ludzie są zaskoczeni tym, że działka budowlana innego właściciela, znajdująca się obok ich bloków może zostać wykorzystana zgodnie z przeznaczeniem. Ciekawe co by było, jakby znaleźli się z drugiej strony: mieli wartościową działkę na
@zeszyt-w-kratke: w każdej chwili się władza może zmienić, zabraknie pieniędzy w budżecie i zdecydują o sprzedaży. Jak odkupią działki to będą mieć pewność że teren pozostanie taki jaki chcą. Trzy dziesięciopiętrowe bloki to ile tam jest mieszkań? Sto? na każde mieszkanie wyjdzie 15k.
@zeszyt-w-kratke jakoś w moim kurniku duży i ogólnodostępny plac z zielenią - a nawet dwa - są na działkach, których mam współwłasność i płacę za nie podatki. Nic im nie stoi na przeszkodzie się skrzyknąć w 3 bloki i wykupić działkę.
@demimka: nic nie stoi na przeszkodzie żeby się skrzyknąć wybudować drogę autostradę szkołę i szpital na osiedlu po prostu kupcie se działki i wybudujcie. Oczywiście że mogą ale od tego jest państwo żeby takie rzeczy organizować a nie obywatele. Skoro państwo nie może spełnić zachcianek obywateli to po co ono w ogóle istnieje?
@zeszyt-w-kratke państwo nie jest od tego, żeby spełniać zachcianki obywateli _ nie zapominaj, że państwo nie ma własnych pieniędzy i jako podatnik dużo bardziej bym wolała, żeby naprawili jakąś drogę, po której jeżdżą wszyscy, albo dofinansowali MPK. Nie ma hajsu żeby wykupić każdy centymetr ziemi i zrobić park. I dlatego mieszkańcy mogą wziąć sprawy we własne ręce jak im się nie podoba.
@goferek: "O sprawie alarmuje radny miejski Łukasz Gibała"

XDD szczyt hipokryzji. O sprawie alarmuje syn dewelopera, który pewnie chciał nabyć tę działkę i zabudować bez oficjalnych przetargów.
@goferek i za to tego miasta nienawidzę, kawałek zieleni jeb beton. Jedynie mowa huta jest do życia otwierasz drzwi od bloku masz co chwilę park s nie beton.