[lycaon_pictus]

@wfyokyga: Co to za konstrukcja? Karl-Gerät?

[mixererek]

@lycaon_pictus: tak

[lycaon_pictus]

@mixererek:

tak

Szukałem najpierw po pojazdach samobieżnych, po czym przypomniałem sobie, że istniały co prawda pojazdy gąsienicowe, ale niekoniecznie samobieżne albo niekoniecznie prawidłowo opisane na Wiki. Trzeba kogoś na polskich artykułach opieprzyć, że nie ma tego w zestawieniu.

[Marek_Tempe]

@wfyokyga: @lycaon_pictus : Ten to konkretnie Karl numer VI "Ziu" podczas ostrzału Śródmieścia, stanowisko ostrzału na specjalnych betonowych płytach obok pomnika gen. Józefa Sowińskiego. To z niego wystrzelono pocisk który zniszczył budynek Prudentialu oraz słynny niewybuch odzyskany z piwnicy restauracji "Adria".

[lycaon_pictus]

@Marek_Tempe: Takie moździerze miały wątpliwą jakość bojową, a za to były obciążeniem dla logistyki i produkcji, a i to nie jest jedyny absurdalny pomysł. Niemcy potrafili tworzyć absurdalnie ciężkie i niepotrzebne projekty.

[Marek_Tempe]

@lycaon_pictus: Jak np. to https://pl.wikipedia.org/wiki/80_cm_Kanone_5_(Eisenbahn)

[lycaon_pictus]

@Marek_Tempe: Dzięki temu nie zbudowali kolejnych 50 "osiemdziesiętek-ósemek", a wziąłem pod uwagę tylko masę bojową, bo koszt wyprodukowania to różnica ponad 200 razy, gdzie '88' była drogim sprzętem. Dzięki takim pomysłom wojna skończyła się szybciej.