Wpis z mikrobloga

@GladysDelKarmen: wczoraj jechałem na trasie Brzesko Kraków i była mega ulewa, tak że wycieraczki na maksa miały problem by odgarnaic wodę, więc leciałem sobie większość jakieś 110-110, zwłaszcza że między Krakowem a kato autostrada ma ciągle remonty i linie są tak wymalowane że #!$%@? widać w nocy i w takim deszczu. Nie przeszkadzało to jednak innym by #!$%@?ć ile się tylko da, oczywiście szukając każdego milimetra by wyprzedzić. Zaraz za bramkami
Czy naprawdę jak jadę przepisowo 50 w zabudowanym z dzieckiem w aucie to trzeba #!$%@? we mnie światłami i klaksonem jadąc ciężarówką??


@JanuszPDM: akurat ciężarówki mają dokładnie taką samą sytuację - nie mogą stracić prawka (inna sprawa, że bezpieczeństwo powinno być priorytetem).
Jesteś pewien, że jedziesz 50 na limicie 50, a nie na przykład 90 albo 120? bo jeszcze mi się nigdy nie zdażyło, żeby ktoś trąbił jak jadę prawidłowo. Dodatkowo
@Mawid_Dotyka: Ale bzdury xD i pan tirowiec na pewno akurat w środku lasu mrugał światłami, na tym 1 km terenu zab który według ciebie jest bezsensu więc wszędzie jest bezsensu i można #!$%@?ć xD I jak wiadomo jak ja nie rozumiem to nie ma sensu, Polscy kierowcy wszystko by robili lepiej, nawet projektowali dobre klasy drogi, tylko jakoś zawsze na koniec roku okazuje się że znów zabili prawie najwięcej osób na
@JanuszPDM: nikt nigdy nie mrugnął mi długimi za jazdę 50km/h w zabudowanym, a widzę na wypoku to jest norma. zjeździłem całą Polskę i okoliczne wiochy typu Czechy, Słowacja. prawko mam dłużej niż średnia wieku tutaj. nie wiem, gdzie się to wam zdarza.


@inrzynier: mam takie same odczucia, aczkolwiek jedynie z czym ludzie "zbyt śpieszący się" mają problem to z trzymaniem dystansu, z tym faktycznie spotykam się bardzo często że ktoś
@zmarnowany_czas No i jajco. Gość pyta dlaczego ktoś siedzi na dupie i miga mu długimi to mu odpowiadam. Jakoś od paru lat jeżdżę zgodnie z przepisami i omijają mnie takie sytuacje, chociaż zrobiłem tyle kilometrów, ile Ty nie zrobisz przez całe życie. Czasami wystarczy zastanowić się nad swoja jazdą właśnie po to żeby uniknąć takich niebezpiecznych zachowań innych dla własnego spokoju i bezpieczeństwa.
@Lomana_LuaLua jeśli na trasie Brzesko-Kraków przeszkadzały Ci remonty na a4 Krk-ktw to mogłeś jechać z prędkością nawet 1100-1100 km/h i dalej efekt byłby ten sam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Następnym razem po prostu spróbuj pojechać taką drogą, która da się dojechać do celu, to może pogoda będzie lepsza.
Jak jedziesz 50 tam, gdzie nawet policja jeździ więcej i nikogo się nie czepia, bo są warunki, żeby postawić 70, no to się nie dziw.


@Reichsmarschall: od tego są znaki.

Jak ktoś jedzie pierwszy raz daną trasą, to skąd ma wiedzieć? Może zaraz będzie ostry zakręt? Albo jakaś #!$%@? droga z dziurami? Albo w środku lasu szkoła lub szpital?

Ja rozumiem, że jak jedziesz setny raz, to cię wkurza. Ale zrozum,
@JanuszPDM nie, to jest normalna trasa, bułki wędliny i tak będą na sklepowych półkach dopiero jutro, nie ogarniam. Może trafiłeś na jakiegoś djenga, oni to wiesz, że muszą #!$%@?ć jak głupi, pewnie mają cudowne umowy w stylu płacone z kilometra.

Jeździłem sobie ciężarówką kilka miesięcy i nie miałem ciśnienia na wyprzedzanie, co to, to nie, to jest tak duże i tak wolno się zbiera, że naprawdę, z kalendarzem trzeba planować wyprzedzanie. Albo