Wpis z mikrobloga

#programowanie #pracait #it #praca #pracbaza #gospodarka #ekonomia
1800 CV na juniora. Do tego prowadzi wpuszczanie na rynek pracy ludzi po kursach w szkole programowania u Mateuszków. Bez względu czy byłoby to IT, Farmacja, Lekarski, wpuszczanie na rynek pracy ludzi bez studiów takie ma skutki. Firmy technologiczne mogą sobie przebierać w czym chcą, obniżać stawki. Gdyby zrobili darmowy staż na juniora to mieliby 100 chętnych. Gigantom technologicznym na rękę jest zatrudnianie "samouków". Oni nie respektują lokalnego prawa i rynku pracy. Kapitalizm polega na wyzysku najtańszym kosztem.

Całą nagonka na IT i śpiewki o rzekomym braku 50 tys specjalistów były sponsorowane przez firmy IT w celu zwiększenia podaży kandydatów, bo w tamych czasach pracownik kosztował duże pieniądze za wykonywanie pracy z małym efektem. Jak widać udało im się zdewaluować wartość pracownika, do tego stopnia że juniorów mogą zatrudniać za darmo.
Kolejni będą midzi, później seniorzy. Jest to nieuniknione. Bo junior z boomu, za 2 lata stanie się midem i będzie konkurował na rynku pracy z midami, później fala przesunie się na seniorów.

Rozkwit jest i był w branży medycznej. Tam zawody są regulowane prawnie. Nie dawno lekarze odebrali możliwość kosmetyczkom po szkole wizażu wstrzykiwania botoksu. Więc teraz 10 lat szkol się na medycynie żeby wstrzykiwać botoks strzykawką Haha. Tak się reguluje podaż na rynku i likwiduje konkurencję.
Informatycy frajerzy sami doradzali wejście do IT i sami organizowali kursy dla osób bez studiów. Związki zawodowe? Idź stąd lewaku, nie chcemy komuny!!!

W IT będzie tylko gorzej. Nigdy praca na etacie nie zapewni wam stabilności. Dodatkowo konkurujecie z korporacjami które działają globalnie, zatrudniają hindusów z całego świata. Wysokie stawki wynikały z tego że branża była młoda, bo rozwija się od około 2000 roku

Najgorzej że tego zawodu nie da się wykonywać indywidualnie robiąc zlecenia lub poprzez wypuszczenie własnego produktu, bo na rynku jest monopol. Wszystko dąży do koncentracji użytkowników w kilku gigantach technologicznych.

AI zabierze prace dzisiaj wykonywane przez hindusów i polaków i do tego dążą korporacje. Programiści będą potrzebni w USA przy pisaniu oprogramowania do rakiet lub w projektach AI. reszta świata będzie mogła sobie programować w domu dla własnej zabawy. Programowanie za kilka lat będzie przypominało tkanie swetrów na drutach, nie będziecie mieli szans konkurować z fabrykami.

Nic się z tym nie zmieni bo nie ma oporu wśród pracowników którzy większość stanowią mężczyźni, którzy nie potrafią walczyć o regulowanie tego zawodu, bo uważają że to lewactwo. Przekonają się na własnej skórze czym jest kapitalizm za którym tak bardzo obstają. Kapitalizm jest dobrym system dla gigantów technologicznych, a nie dla ciebie. Ty nadal jesteś szarym żuczkiem robotnikiem, nie różniącym się niczym od pracownika fabryki w bangladeszu a marzysz sobie o tym że jesteś przdsiębiorczym kapitalistą bo wystawiasz fakurę b2b HAHAHAHA. Twoja zabawa w przesiębiorcę optymalizującego podatki, pracującego na kilku etatach kończy się gdy szef każe ci zabierać zabawki i wracać posłusznie do biura.
  • 1