Wpis z mikrobloga

@Serpentens

Kwestia oceny moralności w zależności od czasów. Wtedy każde relacje z dziewczynami, które były już płodne niezależnie od wieku były szeroko akceptowalne i normalne w ówczesnym społeczeństwie jak mniemam.

Bodajże w średniowiecznej Polsce kobiety mogły wejść w związek małżeński w wieku lat 12, zaręczyny nawet już 7, a to było już przecież sporo później. Nie zdziwilbym się, gdyby biblijna maryja miała i z 10, albo nawet mniej.
  • Odpowiedz
@Niebadzksieciem
Tradycja KK podaje ten wiek najczęściej, ale nie jest to dogmat. Natomiast według Apokryfów Maryja została poślubiona Józefowi gdy miała pomiędzy 12-13 lat, po tym jak zaczęła miesiączkować więc uznano ją za nieczystą i usunięto ze służby przy świątyni. W ciążę zaszła niedługo po tym.

@Slavcel
Nie wspominałem nic o moralności. Napisałem że Bóg preferuje małolaty a nie dzieci, ani że jest pedofilem. Tym bardziej że w 99% przypadków 14 latki
  • Odpowiedz
@Serpentens

Chodzi mi o to, że nie ma sensu używać dzisiejszej terminologii, żeby oceniać i nazywać zachowania sprzed x wieków, które są stricte związane z ówczesnym społeczeństwem i ich postrzeganiem moralności. A nawet dzisiaj, pociąg do 14-latek to nie pedofilia tylko hebefilia/efebofilia, dodatkowo jak mniemam 14-latki wtedy nie były nazywane małoletnimi, tylko traktowane jak dorosłe kobiety.

Trochę mijałoby się z celem wyzywanie i pośmiertny ostracyzm wobec wszystkich ludzi w dziejach świata, w
  • Odpowiedz
@Niebadzksieciem: Zdarzają się przypadki, że kobieta może zajść w ciąże po analu, gdy ma ścianki odbytnicy cienkie. Jak wiemy w tamtych czasach faceci sprawdzali kobiety przed hajtnięciem się i oczekiwali dziewicy- a nie dziewica mogła zostać ukamieniowana, więc laski i tak puszczały się tylko w drugi otwór. ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
@Nowystaryziel: tego się nie spodziewałem pic rel

Dobrze, dobrze będzie kolejny temat do poruszenia przy stole wigilijnym. No ale swoją drogą jeśli maryjce przytrafił się tak rzadki przypadek niewątpliwie jest wyjątkowa - należy się jej cześć, można się też doszukiwać boskiego działania. Eee na jedno wychodzi.
  • Odpowiedz
@Niebadzksieciem: ale on wiedział że to nie jego dziecko i dramy nie robił z tego powodu. a to jest właśnie ta mała istotna różnica. krótko mówiąc - podjął świadomy wybór, że będzie nie swojego dzieciaka wychowywał. #!$%@? wam do jego decyzji.
  • Odpowiedz