Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci

#kredyt2procent będzie kontynuowany przez następną władzę moim zdaniem i to jest pewne jak w banku będzie sypane lub będzie nowy program. Od ręki tusek ogarnął 800+ które rocznie dla budżetu państwa kosztuje 26 mld zł (40 mld zł 500+ i 26 mld zł za dodatkowe 300 zł), a na tę chwilę pół roku bk2 to koszt niecały 1 mld zł przy czym ten koszt może się nawet obniżać z biegiem czasu jeśli stopy procentowe będą spadać (wtedy dopłaty od państwa będą mniejsze). Ten program to praktycznie darmowa reklama dla władzy. Gadają o tym wszyscy deweloperzy zadowoleni, bankierzy zadowoleni, kupujący pierwsze mieszkanie zadowoleni. Każdy zadowolony, a koszty małe, bo co to jest niecały 1 mld zł na 50k kredytów. Zakładając nawet że w przyszłości ten kredyt weźmie 200k-300k ludzi to i tak są to koszta odroczone w czasie więc każdy ma to w dupie, bo główne koszta spadają na przyszłą władzę. bk2 będzie kontynuowana albo nawet zastąpią to bk1.5% beton będzie się lał aż miło, a ceny nieruchomości wyjebią w kosmos i teraz jedyny sposób zakupu nierucha to będzie albo gotówa albo preferencyjny kredyt z dopłatami od państwa. Nie ma już odwrotu, a kierunek w jakim zmierza państwo jest znany od 8 lat. Wszystko na kredyt wysoka inflacja #!$%@? oszczędzających i ceny wszystkiego wyjebujące co rok o kilka procent wzwyż. Witamy w nowej Polsce
zeszyt-w-kratke - #nieruchomosci 

#kredyt2procent będzie kontynuowany przez następną...

źródło: gf-LQKf-H7E3-zEso_krzysztof-hetman-994x828

Pobierz
  • 20
@zeszyt-w-kratke moim zdaniem powinni ulatwic zakup gruntu pod nowe osiedla z gwarancją że powstana tam mieszkania z okresie nie dłuższym niż 5lat. Plany zagospodarowania przestrzennego powinny być jasne i obejmować inwestycje jakie zagwarantuje państwo dla tych nowych obszarów pod zabudowę. Drogi , tramwaje , przedszkola, szkoły. W Krakowie taki projekt miał być na Płaszowie. Oczywiście wszystko stoi w miejscu. Takie sprawy powinno państwo wspierać i ułatwiać rozwój miast
@simirgone: oczywiście masz rację tylko państwo nie potrafi nic zorganizować zanim oni zorganizują budowę pętli tramwajowej do nowego osiedla to deweloper zdąży 5 razy zbudować osiedle zabudować wszystko w #!$%@?. Tu się niczego nie organizuje buduje się osiedla potem ludzie stoją w korkach i wnoszą o budowę metra/tramwaju/drogi dwupasmowej i dopiero wtedy się o tym myśli a nie wcześniej.
bk2 nie jest w budzecie tylko w bgk


@controll: Nie no, ten 1 mld jest w budżecie. Aby wszyscy co złożyli wnioski dostali hajs musi być dosypany kolejny 1 mld. Aby kontynuować program na pełnej to jeszcze przynajmniej 1 mld na 50k wniosków. Magia sypania polega, że ten 1 mld jest lewarowany przez kupującego mieszkanie i finalnie na rynek leci 16 mld z każdego 1 mld.
@mickpl: no ale BGK twierdzi ze oni nie maja czegos takiego jak limity wnioskow a ich program beki trwa do 2027 roku, wystarczy do nich zadzwonic (to zwykly bank jest praktycznie)
@controll: Wniosków nie, ale jest limit kasy. Założono Fundusz Mieszkaniowy, czy jakoś tak, czyli rachunek w banku. Tam wpływają środki z budżetu limitowane ustawą. No i z tych środków mogą być realizowane dopłaty.
@zeszyt-w-kratke: czy beda czi z bk2% tacy zadowoleni to porozmawiamy za 5-6 lat czyli w czasie gdy zwykle pada decyzja o zakupie czegos wiekszego, bedzie zdziwko jak po sprzedaniu mieszkania z beki potrzeba bedzie jeszcze minimum banki w cashu lub kredycie by kupic 100m. ciekawe ilu z nich utknie na cale zycie w 45 metrach z rodzina na glowie. No chyba ze KO zaproponuje tez dotowany program dla "klasy sredniej" np
@borjaki: tak czy siak lepiej utknąć na 45 m2 na całe zycie na swoim z kredytem z ratą 2k niż przez 5-6 lat mieszkać na 45m2 na wynajmie za również 2k zł. Tutaj nikt się nie przejmuje niczym co będzie za 5 lat więc nikt takich daleko dalekosiężnych planów w ogóle nie analizuje. Z resztą w dzisiejszych dużych miastach 100 metrowe mieszkania nie istnieją więc o czym my rozmawiamy w ogóle
@zeszyt-w-kratke: no jak nie istnieja, sam w takim mieszkam :). i w kazdej inwestycji jest kilka wiekszych mieszkan, sprzedaja sie one zwykle najdluzej ale schodza.
to ze nikt sie nie przejmuje tym co bedzie za 5 lat, to troche smutne bo czas leci bardzo szybko i taka perspektywa pojawia sie nagle i z zaskoczenia, wiec jednak lepiej miec jakis plan co dalej. Mieszkanie cale zycie na 45m to bym powiedzial uwstecznianie
no jak nie istnieja, sam w takim mieszkam :)


@borjaki: takich osób jak ty co mają tak duże mieszkanie w dużym mieście to jest garstka na całe państwo i nikt się nimi nie będzie przejmował. Już teraz mieszkanie takiej wielkości to koszt grubo ponad mln zł więc dla przeciętnego człowieka nieosiągalne.
@borjaki: to zależy od inwestycji - w dobrych lokalizacjach i nowym budownictwie sprzedają się najczęściej jako pierwsze nim deweloper ogłosi publiczną ofertę. Dowiedziałem się tego, jak właśnie szukałem czegoś i wszystkie lepsze mieszkania z sensownym ustawieniem 75m2+ były wyprzedane tydzień po ogłoszeniu sprzedaży. Ludzie zapisują się na listę 1-2 lata przed wkopaniem pierwszej łopaty w ziemię na takie inwestycje. Tyle dobrego, że uratowało mnie to przed wpakowaniem się w byle jakie
@Niemcytowuje: większość ludzi którzy nie łapią się na ten program mają w to #!$%@? z resztą pieniądze które na to idą w tej chwili są po prostu śmieszne (900 mln zł), a zeszła władza co roku na telewizje wydawała 2 mld, tak jak pisalem podwyżka do 800+ to kosztponad 25 razy większy niż obecny bk2, a ludzie i tak przyklaskiwali tuskowi.