Wpis z mikrobloga

Jak tam, pracujecie dziś wydajnie? Na całej hali nie ma ani jednego krzesła? Jak nie ma co robić, to zamiatacie czystą podłogę? Odpowiadaliscie już dziś na 100 pytań na temat weekendu, spożywania alkoholu i czynności seksualnych? Zarabiacie minimalną plus premia za obecność?
Nie chciało się uczyć, to teraz macie! No śmiało, jaka wymówka tym razem? Bo stary #!$%@? się awanturował? Wystarczyło jedną ręką trzymać książkę, a drugą parować ciosy, ale dla takich leni śmierdzących to już za dużo. A widzicie, w tym samym czasie wasz rówieśnik Marcin bardzo ciężko studiował Europeistkę, miał zajęcia aż 4 dni w tygodniu po 6 godzin dziennie. Do tego od rodziców dostawał pieniądze tylko na pokój, jedzenie, ubrania, książki. Na alkohol i imprezy musiał zarobić sobie sam! Ale opłacało się, chodził na wykłady nawet z okropnym kacem, nigdy się nie poddawał. I teraz dzięki tyłu wyrzeczeniom pracuje w klimatyzowanym biurze, zarabia ponad średnią krajową, a dzień w pracy upływa mu w 69% na rozmawianiu o pogodzie, meczach i polityce.

#przegryw #praca #pracbaza
  • 20
@LajfIsBjutiful: ja znam ziomka co miał patolę w domu, po szkole zaczął pracować jako kelner, wyprowadził się z domu i zaczął studia. Jak miał już inżyniera to znalazł robotę w korpo-kołchozie, nabijał expa. Kończąc studia miał już 2 lata expa w programowaniu. Teraz #!$%@? na 2 kontrakty B2B, spokojnie 25k na łapę wyrabia. Jak się chce to się da. Przykładowo ja zaczynałem jak kiep od helpdesku za minimalną, 4 lata później
@4mmc-enjoyer: tylko problem jest taki że nie każdy ma umysł programisty i ścisły... Ja bym musiał 10 lat poświęcić by być na poziomie który ktoś osiąga w 2-3 lata, no i w it musisz się całe życie uczyć bo co chwila wychodzą aktualizacje. Technik leśnik ma #!$%@? bo tam reguły nie zmieniły się od kilkuset lat , jak raz się nauczy to ma na całe życie spokój, a ty się męcz
@LajfIsBjutiful: w teorii można jechać do Niemiec i sprzedawać miody czy inne badziewia na stoiskach w supermarketach czy na festynach a spać w furgonetce szefa i masz 3k euro, kolega tak pracował i mówił że Ukraińcy tak naprawdę zarabiają 4k na miesiąc w Niemczech bo podwyższają cenę bigosu i miodów jak szefa nie ma i nadwyżkę biorą do kieszeni
@kazimierzowie12: nie trzeba być programistą, teraz nawet księgowa, czy hr/kadry też mogą pracować zdalnie. Wam się uroiło że to tylko programiści, elita narodu pracuje zdalnie. Nawet kmiotki na helpdesku czy innym supporcie pracują zdalnie, tam nie mają #!$%@? wie jakich wymagań
@rekkin: sam tak zaczynałem i wiem, podstawowa obsługa kompa, trochę angielskiego, trochę excela i śmiało można startować. Na prawdę widziałem ogłoszenia gdzie w wymaganiach było np.: komunikatywność, obsługa programów office, Angielski minimum B1
Ja sam jakoś bez expa i się dostałem, a zadanie rekrutacyjne to była wymiana tonera w drukarce...
@kazimierzowie12: w lublinie startowałem i zaczynałem od podpinania drukarek, stawiania systemu i innych tego typu pierdół. Potem malutkie korpo gdzie siedziałem na słuchawie i zdalnie pomagałem z taką jedną apką, potem 2 linia wsparcia i tak jakoś to się tam toczyło