Wpis z mikrobloga

Ok, szybki manulal jak zostać antynatalistą.

Wyobraźcie sobie, że macie dziecko w wieku około 8 lat. Dziecko nie chce iść do szkoły gdyż wie że czeka go tem dużo stresu.

Co robicie? Zaciągacie dzieciaka do szkoły siła? Czy będziecie argumentować tak jak Pani z filmiku, że takie jest życie i tyle..

Jeśli nie chcecie skazywac waszego dziecka na 20 lat stresu w szkole i 40 w kołchozie to po prostu go nie róbcie... Chyba że macie wywalone na to że wasze dziecko cierpi..

#antynatalizm #dzieci
galek - Ok, szybki manulal jak zostać antynatalistą.

Wyobraźcie sobie, że macie dzie...
  • 167
ok mozemy walczyc ale po co ?


@galek: Żeby doznać pełni społeczeństwa, czy w ogóle warto w tym "startować" ciężki temat :)
Ja mimo wszystko cieszę się, że powstałem.
podczas których będzie się stresowało


@galek: kto normalny stresuje w szkole? XD ze szkołą mam kilka złych skojarzeń, ale stres nie jest jednym z nich. Co jest niby stresującego w szkole? Jedyne stresujące momenty w szkole jakie pamiętam to jak prowadziłem apel (do którego się sam zgłosiłem) i albo jak zapraszałem koleżankę na randkę.

Z innej beki, skąd przeświadczenie że stres jest negatywną emocją? Stres motywuje do działania i samodoskonalenia. Bez
tak ludzie korzystaja z tego daru np. Dziś zginęło ok 300 ukraincow


@galek: A pozostałe 40 000 000 żyło dalej i co z tego?

znam welu ludzi dla których szkoła i praca jest stresująca, masa obowiązków, ciągle wystawienie na oceny


@galek: A ja znam takich co się nie stresowali. Sam tego stresu nie miałem i szkoła ogólnie była w pytę.

Problemem jest to, że swoje doświadczenia przekładasz na innych.
Zaciągacie dzieciaka do szkoły siła?


@galek: Nie, błagam na kolanach, żeby łaskawie zgodził się pójść do szkoły.

będziecie argumentować tak jak Pani z filmiku, że takie jest życie


@galek: Co do meritum - tak. Stres jest potrzebny. Ile warte jest osiągnięcie, jeśli nie wymagało praktycznie żadnego wysiłku?

Jeśli nie chcecie skazywac waszego dziecka na 20 lat stresu w szkole i 40 w kołchozie to po prostu go nie róbcie... Chyba
@galek mam wrażenie ci "anty" którzy wysuwają argumenty typu "ochrona by nie doświadczyć nieszczęścia/stresu/bólu" to głównie argumenty ludzi którym coś nie wyszło. Nie znam ludzi którzy żałowałby że się urodzili to raz, a dwa życie jest wspaniałe (szczególnie w jednym z bogatszych krajów na świecie).
Docierają do mnie jedynie argumenty że brak dzieci to wygoda itd.