Aktywne Wpisy
Giga_Przegryw +10
Obstawiajcie kto zostanie nowym prowadzącym głównego wydania wiadomości w #tvpis. Dla mnie absolutny pewniaczek to ktoś z trójcy fajnopolaków - albo Krasko albo Durczok albo Tomasz Lis.
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Podróże
Gospodarka
Ukraina
Technologia
Motoryzacja
Sport
Rozrywka
Informacje
Ciekawostki
Wyobraźcie sobie, że macie dziecko w wieku około 8 lat. Dziecko nie chce iść do szkoły gdyż wie że czeka go tem dużo stresu.
Co robicie? Zaciągacie dzieciaka do szkoły siła? Czy będziecie argumentować tak jak Pani z filmiku, że takie jest życie i tyle..
Jeśli nie chcecie skazywac waszego dziecka na 20 lat stresu w szkole i 40 w kołchozie to po prostu go nie róbcie... Chyba że macie wywalone na to że wasze dziecko cierpi..
#antynatalizm #dzieci
@Yenn_z-Wyspy7Slonc: Z rozmnażania natalistów, czyli kreatur twojego nędznego pokroju. Coś sensownego do powiedzenia masz, czy będziesz tak tylko rżeć? Tyle argumentów zostało ci przedstawionych, a jedyne, na co cię stać, to debilne odniesienie się do cytatu zawierającego fakty powodujące w tobie ból dupy i wyparcie objawiające się durnym śmiechem.
To nie żadne założenie, tylko zwykły fakt.
Istnienie jest problematycznym skutkiem zbędnego, wymuszonego zaistnienia, które nie było proszone przez istotę, do której zaistnienia dochodzi. Nieistnienie jest natomiast bezproblemowością nieprzerwaną zbędnym, wymuszonym zaistnieniem.
@efilist: Jest dokładnie przeciwnie.
@efilist: Ma pan dowód?
@efilist: Fundamentalny błąd: nie są zbędne. Pokonywanie trudności daje satysfakcję, a lepiej doświadczyć kiedykolwiek czegoś
Nie ma co, potężne argumenty.
Jak jest się masochistą, to na pewno. Poza tym jeszcze raz, bo wciąż nie rozumiesz - przed zaistnieniem nie ma potrzeby satysfakcji. Nie ma też potrzeby powodowania trudności, tylko coś wręcz przeciwnego - żeby te trudności nie zostały spowodowane. Chęć powodowania trudności (mogą być one pokonane co najwyżej częściowo [prędzej czy później twoje trudności cię zniszczą,
@efilist: Srakty, nie fakty. Tacy ludzie też mają choćby odrobinę zadowalające doświadczenia.
@efilist: Najlepsza ocena wszystkich twoich wpisów.
Oczywiście pytanie powinno być takie:
Nie wiem ile razy możesz powtarzać swoje odklejone bzdury, aczkolwiek mam nadzieję, że ten raz był ostatni. Tobie natomiast to już chyba nie ma co powtarzać faktu, że potrzeby to skutek odczuwania, bo on i tak raczej do twojego zacietrzewionego łba już nie dotrze.