Wpis z mikrobloga

Mireczki, mam taki ku rwa sprytny plan.
A co gdyby z całego naszego pasa wschodniej granicy zrobić jedno wielkie, deweloperskie supermiasto?
Chodzi o coś na podobnej zasadzie jak projekt Neom ale o większej długości i w normalnych warunkach a nie na pustynii. Idea jest taka, że sprzedajemy deweloperom ziemie rolne na naszym przygranicznym pasie, następnie je odralniamy i ustanawiamy MPZP na duże i długie osiedla ciasno zabudowanych mikrokawalerek. Coś jak superjednostka z Katowic czy Falowiec z Gdańska ale o wiele większej skali. Odralnianie wybranych działek zachęci deweloperów do atrakcyjnego cenowo wykupu ziemi na tamtych terenach. Patologiczny MPZP zapewni że zabudowa będzie długa, zwarta i dogęszczona betonem.
No dobrze, ale co to nam da?
Otóż dzięki takiemu rozwiązaniu nasze wilki inwestycyjne sfinansują jednocześnie:
a) Grubą i trwałą betonową fortecę przed ewentualnym atakiem nieprzyjaciela ze Wschodu
b) Ciągle monitorowany i szczelnie zabezpieczony pas płotu przygranicznego powstrzymującego uchodźców (wiadomo, że każde osiedle deweloperskie jest grodzone, a takie przy granicy pewnie będzie grodzone podwójnie)
c) Zrównoważony rozwój dla Polski wschodniej. Takie super miasto przyciągnęłoby masę ludzi i inwestycji
d) Łatwość skomunikowania (żegnajcie wykolejone tramwaje, wiercenie metra pod ziemią, korki i inne patologie - by skomunikować ze sobą całe miasto wystarczyłoby wybudować jeden pas szybkiej kolei i jakąś drogę ekspresową wzdłuż granicy. Coś na wzór Dubaju czy właśnie jak chcą to rozwiązać w projekcie Neom.
e) Motywację setek tysięcy Polaków do obrony ojczyzny - w końcu w razie wojny mieszkańcy tego miasta tracą majatek jako pierwsi więc zapewne jego populacja będzie najbardziej zmotywowana by bronić się na granicy Państwa a nie na linii Wisły.

Taki projekt finansują ludzie sami na kredyty hipoteczne, Polska B staje się supermetropolią, a wróg zyskuje potężną barierę geograficzną w przypadku chęci ataku. Gdzie wady?

#nieruchomosci #polska #polityka #wojna #ukraina
  • 3
b) Ciągle monitorowany i szczelnie zabezpieczony pas płotu przygranicznego powstrzymującego uchodźców (wiadomo, że każde osiedle deweloperskie jest grodzone, a takie przy granicy pewnie będzie grodzone podwójnie)


@enten: Do tego jednokierunkowe uliczki bez wylotu i numerowane miejsca parkingowe, będą działać lepiej niż "krokodyle zęby".