Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Nie wiem co mam zrobić i desperacko mam nadzieję, że osoba trzecia z zewnątrz da jakąś radę na ten problem.
Od jakiegoś czasu dopadają mnie choroby. Teraz skumulowało się ich kilka, nie są one śmiertelne czy nie doprowadzają do leżenia w łóżku. Natomiast powodują dolegliwości które utrudniają życia a co najgorsze nie da się ich wyleczyć, tylko niwelować objawy. W związku z tym ciagle chodzę struta, jak wieczna depresja. Mój chłopak zarzuca mi że już nie mogę codziennie słuchać narzekań i opowiadań jak mi źle. Niestety nie umiem się cieszyć z czegokolwiek jak ciagle coś mi dolega i mam wizje całego takiego życia. Mam wrażenie że całe życie mi się sypie a zdrowie to już gwóźdź do trumny. Co więcej odechciało mi się jakichkolwiek czułości. O to też jest zarzut do mnie. Ale jak mam mieć ochotę w takiej sytuacji. Wcale się nie dziwię, że moje libido sięgnęło dna. Natomiast przez to wszystko ciagle się kłócimy. Nie wiem już co mam zrobić. Jestem #!$%@? smutasem a życie mnie dociska tak, że już sobie nie radzę #zwiazki #zdrowie a raczej #choroba



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Dipolarny
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 12
Mam wrażenie że całe życie mi się sypie a zdrowie to już gwóźdź do trumny.


@mirko_anonim: Czy może to być psychosomatyczne - tj. stres w pracy / związku, słaba jakość snu, śmieciowe jedzenie, brak ruchu wpływa na dolegliwości zdrowotnie?
@mirko_anonim: zwyczajnie mnie to zaciekawiło, zaczęłam się zastanawiać co to może być takiego przewlekłego i utrudniającego życie. Przyszło mi na myśl łuszczyca, ibd, astma, endometrioza, coś zw. z psychiką? Myślałam, że uchylisz rąbka tajemnicy..
Tak czy siak, myślę że powinnaś skonsultować się ze specjalistą, pogadać z psychologiem. Może nie jest tak źle jak myślisz?
A co to za różnica jeśli nie pytam się o wyleczenie?


@mirko_anonim: ale chcesz porady. Zwyczajnie nikt nie jest jasnowidzem i ci nie odpowie na twoje zale, jak nie powiesz z czego wynika twoj obecny stan psychiczny.
Oczekujesz zrozumienia od wykopkow od chlopaka, a gdzie w tym wszystkim twoja rola?
Mamy cie glaskac po glowce?
Ogarnij sie i napisz o co ci naprawde chodzi, a jak nie to nie zawracaj dupy.
Anonim (nie OP): Coś czuję, ze nie chcesz powiedzieć, bo dobrze wiesz, że to błahe choroby. Przed tobą starość, choroby, być może niepełnosprawności, urazy, kontuzje. Jak już teraz przy lekkich problemach nic tylko chodzisz i smęcisz to na miejscu niebieskiego też bym miała dość. Poszłabym do psychiatry i na terapię pogadać o sposobach radzenia sobie z przeciwnościami losu, bo nikt na dłuższą metę nie wytrzyma z wiecznym marudą.