Wpis z mikrobloga

#rozowepaski #niebieskiepaski

Wiem, że w tym temacie dużo już powiedziano, ale co myślicie o..

przyjaźni między kobietą a mężczyzną.

proszę o opinię ludzi stosunkowo dojrzalszych, raczej #gimbynieznajo. Będąc młokosem nie miałem wątpliwości, wszystko wydawało mi się możliwe.
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Rewo96: No coś w tym stylu ;) Dla mnie to jest niepojęte, że większość facetów traktuje różowe paski tylko jak obiekty do związku lub przygodnego seksu, żadnych innych relacji z nimi nie mają, a potem się dziwią że się nie dogadują z kobietami. No nie dogadują, bo nie wiedzą jak wspaniale można poznać kobiety po prostu się z nimi przyjaźniąc. To bardzo ułatwia życie.

Pierwszy krok do #stuleja
  • Odpowiedz
@LuisBenuel: jedyne dziewczyny, z którymi miałem wspólne tematy i dobrze mi się rozmawiało, zostawały wkrótce potem moimi dziewczynami, więc z doświadczenia wnioskuję, że dość ciężko o zwykłą przyjaźń między facetem a kobietą
  • Odpowiedz
  • 1
@Rodriquez88: swoje zdanie na dany temat kształtujemy na podstawie doświadczeń. Skoro masz takie, a nie inne zdanie to zakładam, ze Ty bądź Twoi przyjaciele znalezliscie sie w takiej, a nie innej sytuacji.

A co do mojego wieku: dojrzałość emocjonalna przychodzi w różnym wieku. To, ze jesteś ode mnie osiem lat starszy (sądząc po nicku) to nie znaczy, że jesteś bardziej zaawanowany w kontaktach #rozwepaski-#niebieskiepaski
  • Odpowiedz
@LuisBenuel: Ja żonaty nie byłem ale znalazłem się w bardzo podobnej sytuacji, można powiedzieć że w identycznej tylko ludzie zamieszani w to nie byli połączeni ani sakramentem. Były sobie parki no i wkradła się zdrada. Wszyscy na tym stracili patrząc na to z perspektywy czasu. Ale jeśli oceniać tylko i wyłącznie daną chwile, wybrany moment, to było warto #fucklogic
  • Odpowiedz
@LuisBenuel: od gimnazjum (teraz studia) mam obok siebie min 2 dobre koleżanki czy przyjaciółki możliwe :) nie powiem, że nigdy niczym to nie zaowocowało przelotne romanse z nimi itd ale nigdy nie byłem z żadną w jakimś związku. z Babkami fajnie czasami sobie pogadać inny punkt widzenia. Wg mnie przyjaźń K-M istnieje ale prędzej czy później będzie pewna "próba" w sensie zauroczenia jednej lub drugiej strony... choć to może być
  • Odpowiedz
@LuisBenuel: @DamianUKF: @Ragnarokk: @michalov: Istnieje, przynajmniej u mnie. Mam 2 przyjaciółki takie od serca, z którymi mogę pogadać o wszystkim, z którymi mogę spać w jednym łóżku, z którymi mogę iść na miasto się n-----ć, które przyjadą do mnie jeśli tylko o to poproszę bo, np. mam zły humor i potrzebuje pogadać. One mają z mojej strony to samo. Z obydwoma miałem romans, ale
  • Odpowiedz
@LuisBenuel: Możliwe, ale nie łatwe. Pociąg fizyczny nie jest ścianą, ale sporą przeszkodą. Ja miałem dwie takie znajome. W innych przypadkach kończyło się ruchem z mojej, bądź z drugiej strony.
  • Odpowiedz