@LuisBenuel: nigdy nie miałam przyjaciela mężczyzny. nie bardzo dogaduje się z niebieskimi paskami jesli chodzi o glebsze relacje. dla mnie to abstrakcja.
@LuisBenuel: Nie ma czegoś takiego. Jedna ze stron będzie chciała czegoś wiecej, albo wylądujecie w łóżku, albo będziesz tzw MISIEM który będzie na każde zawołanie. Zawieź tu itp, itd.
@LuisBenuel: wedlug mnie jeżeli obie strony nie dażą sie nawzajem jakimś większym uczuciem, są ze sobą szczere, a traktują się jak ziomków to coś takiego może sprawnie działać.
@Rodriquez88: Dlaczego tak, nie ma innych relacji? Przecież może być obustronna.
Miałem zawsze dużo koleżanek, kilka określiłbym jako przyjaciółki. Zawsze i wszędzie będę bronił takiej relacji, bo mam prawie wyłącznie pozytywne doświadczenia i bardzo mi się to podoba. Nie zauważyłem też, żeby któraś ze stron chciała więcej. Jeśli chciały, to tego nie pokazywały i nie pokazują.
@LuisBenuel: Nie możliwe. Prędzej czy później któraś ze stron się zakocha. A później jak jej przejdzie zakocha się druga :). Przerobiłem to więc nie polecam.
Wiem, że w tym temacie dużo już powiedziano, ale co myślicie o..
przyjaźni między kobietą a mężczyzną.
proszę o opinię ludzi stosunkowo dojrzalszych, raczej #gimbynieznajo. Będąc młokosem nie miałem wątpliwości, wszystko wydawało mi się możliwe.
Miałem zawsze dużo koleżanek, kilka określiłbym jako przyjaciółki. Zawsze i wszędzie będę bronił takiej relacji, bo mam prawie wyłącznie pozytywne doświadczenia i bardzo mi się to podoba. Nie zauważyłem też, żeby któraś ze stron chciała więcej. Jeśli chciały, to tego nie pokazywały i nie pokazują.
Przyjaźń tylko w przypadku gdy oboje nie są dla siebie atrakcyjni, bo inaczej #friendzone