Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
inb4 jesteś oszustem, czemu chcesz iść na łatwiznę.
Otóż nie chcę, ale jestem trochę pod ścianą.
Chodzi o praktyki studenckie. Jestem na zaocznych. Miałem zmienić dział w pracy na korespondujący z moim kierunkiem studiów. No ale #!$%@? bombki strzelił i mnie nie przenieśli. Ludzie decyzyjni nie chcą mi iść na rękę, bo była lekka spina przez to. Więc do końca roku muszę zaliczyć praktyki, ale muszę też pracować, żeby mieć wypłatę. Kierownicy praktyk dzwonią do pracodawców studentów żeby każdego weryfikować? Jak zmienię jeden wyraz na umowie i wyślę dla uczelni, to będzie przypał?
#studbaza



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: RamtamtamSi
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 3
@mirko_anonim Wątpię żeby dzwonili do każdego pracodawcy, jak już to wyrywkowo i to pewnie w sytuacji gdy mają jakieś wątpliwości co do papierów.
Co do zmiany słowa w umowie to ( przynajmniej u mnie ) w systemie gdzie to składasz masz pewnie pole " Oświadczam że poniższe dokumenty są zgodne z prawdą" czy coś takiego... jeśli cię złapią z tym to nie wiem czy nie może grozić dyscyplinarne wydalenie ze studiów.

Ale