Wpis z mikrobloga

@Vermeerrr: Zerwane wszystkie kontakty z ex. Nie zgodziłem się też nigdy na przyjaźń z kobietą, bo dla mnie nie istnieje coś takiego. Bolało po zerwaniu kontaktu z taką jedną, ale jak już kogoś poznała, to trzeba było zapomnieć, tym bardziej, że ta relacja przyjaźni nie przypominała..
Jeszcze z 1 moją ex jest mój dawny ziomek. Niektórym to nie przeszkadza, ale ja bym się mega #!$%@? czuł xD.
Jak jesteś facetem,
  • Odpowiedz
@Vermeerrr próbowałam mieć neutralne relacje z ex ale niestety tak się nie da. Exy zawsze będą czekać na powrót albo będą mieć ból pupy że nam dobrze bez nich nawet jeśli to oni nas rzucili. Te relacje zawsze są w jakiś sposób spaczone i lepiej się nie łudzić nawet na neutralną relacje.
  • Odpowiedz
@Vermeerrr: Tak. Może nie super ciągłą relację bo każde z nas poszło swoją drogą, ale czasem zadzwonimy co tam nowego albo z jakąś poradą lub prośbą. Albo z przypomnieniem żeby jej oddać książki xD A mi nie trzeba co pół roku przypominać, jak powiedziałem że oddam to oddam.
  • Odpowiedz
@Vermeerrr: To ja zerwałem, wyprowadziłem się. Było mnóstwo plusów i miłych wspomnień, ale też były aspekty że czułem się źle. Niczego nie żałuję, ale nie chciałbym wracać. To był po prostu etap w życiu.
  • Odpowiedz
@Vermeerrr: Ona mnie sporo nauczyła o relacji, ja jej odmieniłem życie na plus. Może to górnolotne myślenie ale IMO najcenniejszy związek to taki, w którym się rozwijacie, razem i obustronnie. M.in. tego się nauczyłem, bo tego skosztowałem.
  • Odpowiedz
@Vermeerrr: Bo jest i życzę jej jak najlepiej, ale coś mnie zniechęca do życia razem.
Powiedzmy że mam średni kontakt z emocjami (ona zresztą też i tu dobrze pasowaliśmy xD) i nie mówię słowami "kocham/nie kocham", ale czuję że nie chcę.
Z tego co obserwuję, to moje podejście do ex- jest raczej unikatem...
  • Odpowiedz