Wpis z mikrobloga

Na dwa dni przed zwiastunem mam tylko nadzieję że kolejna odsłona GTA będzie trochę bardziej poważna od #gtav . Szczególnie chodzi mi o fabułę gry. W piątce była ona zdecydowanie zbyt dziecinna. Genialną satyrę jaką funduje nam Rockstar zostawiłbym na jakiś procent wątku głównego oraz wątki poboczne. Myślę że gra bardzo by na tym zyskała, mniej kojarzyłaby się z „gierką dla smarkaczy” a bardziej aspirowałaby do założenia że „gry wideo staną się kluczowym elementem kultury tak jak inne formy rozrywki” jak to wspomniał Sam Houser we wpisie od samego studia. Zresztą sami dali przykład w postaci #rdr2 że gra potrafi być arcydziełem w swojej kategorii.

#gta #rockstar #gry
  • 10
Na dwa dni przed zwiastunem mam tylko nadzieję że kolejna odsłona GTA będzie trochę bardziej poważna od #gtav . Szczególnie chodzi mi o fabułę gry. W piątce była ona zdecydowanie zbyt dziecinna.


@graycoast: Nie będzie bardziej poważna (chociaż też bym chciał, brakuje mi szczególnie takiego trochę brudnego klimatu) ponieważ pewna część graczy by się oburzyła. Żyjemy w czasach gdzie niektórzy nie wyobrażają sobie tego, że w gta mogliby im zabrać latający
to ma być gra dla masowego odbiorcy, więc nie liczyłbym na to


@Slacky: Dokładnie, tym bardziej iż profil masowego odbiorcy nawet przez kilka ostatnich lat bardzo mocno się zmienił.
@kaspe @Cztero0404 W interpretacji Miami ciężko o brudny klimat. Zresztą nie chodzi mi o taką całkiem poważną fabułę, dalej mogłaby to być historia z humorystycznymi wątkami, ale na przykład z poważniejszym zakończeniem.
@graycoast: No tak, ale wiesz. Inaczej byłoby gdybyś zrobił historię o na przykład przemycie narkotyków w Miami gdzie realizm zostałby zachowany w miarę + dałbyś nie wiem postać kogoś takiego jak Diho Orangutan a inaczej jak merryłeder napada ci na chatę.