Hej mirki i mirabelki. Witam w ten piękny sobotni dzień. Zaczynamy zabawę, każdy kto nie jest brudasem, myje zęby i nigdy nie miał leczenia kanałowego u #dentysta daje plusa. Plebs że zgniłym zgryzem dupa cicho
@gigadude: Ale ty mówisz o wadzie zgryzu, a wada zgryzu nie musi mieć podłoża genetycznego. Mogłeś oddychać przez usta i tym sposobem doprowadzić do wady zgryzu, mogłeś ssać kciuka czy być źle układanym do karmienia z butelki albo do spania. Opcji jest wiele, geny wpływają na niewielki odsetek wad ortodontycznych czy ogólnie zdrowia zębów (niedorozwój szkliwa czy zębiny to rzadkie schorzenie, a to takie rzeczy mają wpływ na wytrzymałość zębów).
@Huntley: podziękuj rodzicom, że Ci ich nie zaniedbali ( ͡°͜ʖ͡°)
@SkrytyZolw: o to chodzi, że jak byłem mały to nigdy nie gonili mnie do mycia zębów, nie prowadzali do dentysty, a ja nie mając bata nad sobą rzadko je myłem
@maresun: a ja wierzę nauce, która takich sytuacji nie przewiduje xD Nie rozumiesz czym jest próchnica. Żeby się rozwinęła muszą być obecne bakterie próchnicotwórcze. Zatem bakterie jakoś się dostały do środka zęba i to nie wina genów tylko nieszczelnego wypełnienia albo zaawansowego zniszczenia tkanek zęba przez proces próchnicowy. Ząb może jeszcze obumrzeć w wyniku urazu. Ale nie obumiera magicznie "od środka" będąc z zewnątrz całkiem zdrowym i mając zdrowe przyzębie xD
@SkrytyZolw: wszystko napisałem wiec nie wiem po co sie mam powtarzac. ale nie martw sie nastepnym razem dam znac dentyscie ze na wykopie mi co innego napisali
@SkrytyZolw z całym szacunkiem, ale nauka jak najbardziej przewiduje czynniki genetyczne w kontekście problemów z zębami. A konkretnie gen DEFB1, który odpowiada za odpowiedź immunologiczną organizmu. Ponadto produkcja śliny (na którą wpływają też czynniki genetyczne, chociaż i inne, jak na wszystko), budowa zębów, ich kruchość itp. Oczywiście - najczęściej jest to po prostu kwestia zaniedbania i niewłaściwej higieny jamy ustnej. Co jednak nie oznacza, że nauka nie przewiduje pechowców, którzy dbają a
@mala_rybka: ale to nie jest to o czym mówią mirki, to nie jest tak że rodzi się z osłabionymi zębami i mimo idealnej higieny i małej ilości cukru i właściwie prowadzonego leczenia, sypią im się zęby. W 9 na 10 przypadków, których z tych czynników nie jest spełniony i genu nie mają tu nic do rzeczy ¯\(ツ)/¯
#ankieta
Czy miałoś leczenie kanałowe?
@SkrytyZolw: o to chodzi, że jak byłem mały to nigdy nie gonili mnie do mycia zębów, nie prowadzali do dentysty, a ja nie mając bata nad sobą rzadko je myłem
No bo przecież w ustach nigdy nie masz bakterii xD Uwielbaim takich asów xD