Wpis z mikrobloga

@dexterpol: takie treści są promowane, zeby mlodzi ludzie nie interesowali się "influencerką" w kontekscie pracy zarobkowej i nie robili konkurencji tym, którzy już się wybili i robią to wszystko, co jest na tej liście, choć wmawiają aspirującym, ze "nie ma nic złego w nierobieniu" tych rzeczy.

Taki subtelne "gatekeeping".

Zauważcie, że autorem obrazka jest youtuber i to dość popularny ;)
Jeżeli oś takiego trzeba młodym ludziom przypominać, to znaczy, że system edukacji od dłuższego czasu źle funkcjonuje ¯\(ツ)/¯


@niecodziennyszczon: duża część ludzi była jest i będzie debilami, którzy na pierwszy i dziesiąty rzut oka wydają się nie mieć własnego mózgu, to nie kwestia systemu edukacji (który jest #!$%@?) tylko samych ludzi od podstaw do ogółu: genotypu, rodziny, kulturą i społeczności podwórkowej, szkolnej, nauczycielskiej, telewizyjnej i teraz internetowej, politycznej, właściwie historycznej też