#przegryw najgorzej w życiu przegrywa to zdać sobie sprawę że nie jest się już młodym. Bo tak to było #!$%@? ale człowiek zawsze miał z tyłu głowy że jest młody że jeszcze ma czas i wkoncu sie ogarnie, ze jeszcze pojdzie na ta siłkę i zrobi kaloryfer, jeszcze pozna fajna dziewczynę i sie zakocha, ze jeszcze będzie dobrze.. a tu dupa. Już nic nie będzie. Game over dla chlopa
@Pechpechpech: ostatnio słyszałem że 44 latek to jeszcze młody facet, w sumie jak się zastanowić to np ja 26 latek pokonałem dopiero 1/3 drogi. Jakby się głębiej zastanowić to semi samodzielne życie trwa jakoś od 14-16 lat, samodzielne od 17-19 lat więc po swojemu żyję zaledwie kilka lat, jakby na to spojrzeć z tej strony to swoje życie dopiero niedawno zacząłem aczkolwiek zgadzam się z tobą, staro się czuję i jakby
@Pechpechpech: Pamiętam jak za dzieciaka się denerwowałem bo nie mogłem w fifie stworzyć tak młodego zawodnika jak ja, teraz jestem przerażony bo nie mogę stworzyć tak starego.
@Pechpechpech: dokładnie tak jest. Mając 22 lata tłumaczyłem sobie, że tego i tamtego jeszcze się zdążę nauczyć, a jak sobie planowałem że np. teraz przez rok będę się uczył, nie wiem, malować, to że ten rok to jest tak przeabsolutnie długi czas, że w ciągu jego trwania wszystko się uda. A teraz po 30 jest już tylko kołchoz i over.
ając 22 lata tłumaczyłem sobie, że tego i tamtego jeszcze się zdążę nauczyć, a jak sobie planowałem że np. teraz przez rok będę się uczył, nie wiem, malować, to że ten rok to jest tak przeabsolutnie długi czas, że w ciągu jego trwania wszystko się uda. A teraz po 30 jest już tylko kołchoz i over.
@Pechpechpech: w sumie ten kaloryfer to nadal mozesz zrobic
@Pechpechpech: mam podobnie. Dalej sam i dalej ulany ale widzę światełko. Ostatni dzień pracy na emigracji i zarobiłem tyle że z piwnicy przez 3 lata bym mógł nie wychodzić. Może trochę wolnego czasu i nauka czegoś pożytecznego to poprawi
@Uuroboros: @Pechpechpech bo najczesciej mamy zycie zdeterminowane juz we wczesnych latach. -w jakiej rodzinie sie urodzisz, -do jakiej szkoly pojdziesz, -jak Cie beda traktowali nauczyciele, -na jakiego pracodawce trafisz. Itp. Potem w robocie #!$%@? 8h. Tracisz czas na dojazd. Potem bardzo ciezko cokolwiek zminic.
@Pechpechpech: nigdy na nic nie jest za późno zmień perspektywę podejścia do życia i cyferek jak mówi Tajpejskie przysłowie "lepiej spróbować i żałować, niż nie spróbować i żałować"
Ostatni dzień pracy na emigracji i zarobiłem tyle że z piwnicy przez 3 lata bym mógł nie wychodzić. Może trochę wolnego czasu i nauka czegoś pożytecznego to poprawi
@cielak44: jaka branża, jaki kraj, i ile lat na emigracji Mirku? no i jaki lvl ( ͡°ʖ̯͡°)
@Pechpechpech: w sumie ten kaloryfer to nadal mozesz zrobic
Dalej sam i dalej ulany ale widzę światełko.
Ostatni dzień pracy na emigracji i zarobiłem tyle że z piwnicy przez 3 lata bym mógł nie wychodzić. Może trochę wolnego czasu i nauka czegoś pożytecznego to poprawi
-w jakiej rodzinie sie urodzisz,
-do jakiej szkoly pojdziesz,
-jak Cie beda traktowali nauczyciele,
-na jakiego pracodawce trafisz. Itp.
Potem w robocie #!$%@? 8h. Tracisz czas na dojazd. Potem bardzo ciezko cokolwiek zminic.
nigdy na nic nie jest za późno
zmień perspektywę podejścia do życia i cyferek
jak mówi Tajpejskie przysłowie "lepiej spróbować i żałować, niż nie spróbować i żałować"
@cielak44: jaka branża, jaki kraj, i ile lat na emigracji Mirku? no i jaki lvl ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Islandia
Pół roku
26lvl