Wpis z mikrobloga

@miszczu90: co prawda to prawda. U mnie był taki debil na uniwerku, szydził ze studentów, raz się rozwścieczył i zapluł że jesteśmy tu tylko po papier, kazał nazywać się Afrodyta xD To żaden profesor, ale mizerny magisterek, mimo wszystko ingerencja u dziekana nic nie dała "pan Cezary tylko tak żartuje" xD (nie jestem pewien co do imienia).
Inny magister był jakimś obcokrajowcem, który lubił poniżać studentów bo, uwaga uwaga, on robi